Serowe ciasteczka z gruszką azjatycką i miodem. Czy u Was też już widać pierwsze oznaki zbliżającej się jesieni. W parkach coraz więcej liści, nocą coraz zimniej. A na drzewach moje ukochane gruszki – zarówno te tradycyjne, jak i azjatyckie (zwane również jabłko-gruszką). Uwielbiam je dodawać do najróżniejszych wypieków i deserów. Dziś polecam Wam jeden z nich. Pyszne serowe ciasteczka z gruszką azjatycką i miodem. Do tego oczywiście cynamon i… mamy idealny jesienny deser. Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie by w mojej kuchni mogło zabraknąć jesienią cynamonu i dobrego miodu. W szczególności miód, to mój numer jeden na chłodne dni. Idealny do wypieków, deserów, śniadań (owsianka z miodem… coś cudownego), herbaty i najróżniejszych placków i placuszków. Polecam Wam spróbować miodów Huzar. Naprawdę bogata oferta. A wracając do ciasteczek… Kto się skusi? Proste, pyszne ciasteczka przygotowane na bazie mascarpone z dodatkiem płynnego miodu, cynamonu i pysznych gruszek. Spróbujcie, polecam.
*jeśli nie macie gruszki azjatyckiej możecie użyć zwykłej lub opcjonalnie jabłek
Składniki:
- 125 g mascarpone
- 125 g masła lub margaryny
- 1 szklanka mąki pszennej + do podsypania
- około 2 łyżki płynnego miodu – u mnie lawendowy nektarowy Miód Hiszpański Huzar
- 1-2 gruszki azjatyckie*
- cynamon
- cukier puder
*jeśli nie macie gruszki azjatyckiej możecie użyć zwykłej lub opcjonalnie jabłek
Przygotowanie:
Do miski przekładamy mascarpone, dodajemy 1 łyżkę płynnego miodu, masło (siekamy je) i mąkę. Całość zagniatamy dokładnie ręką do powstania jednolitego elastycznego ciasta. W razie potrzeby podczas wyrabiania lekko posypujemy dłoń mąką.
Z ciasta formujemy kulę, zawijamy w folię (lub zostawiamy w misce – ja tak robię najczęściej) i wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie lub macie i wycinamy kółka.
Przekładamy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Na każdym kółku układamy (lekko dociskając) kawałek obranej gruszki azjatyckiej (ćwiartkę, lub grubszy plaster). Każde ciasteczko posypujemy cynamonem (mała szczypta na 1 ciasteczko) i delikatnie polewamy miodem (cieniutka stróżka – około 1 łyżeczki miodu na wszystkie ciasteczka).
Ciasteczka pieczemy w nagrzanym do 180 stopniu piekarniku (środkowy poziom, grzanie góra-dół, bez termoobiegu, pod koniec można na chwilę włączyć termoobieg). Czas pieczenia będzie różny w zależności od piekarnika – u mnie około 35 minut. Pieczemy do uzyskania ładnego złotego koloru.
Gdy ciasteczka wystygną oprószamy je cukrem pudrem.
Smacznego
ale pychota! 🙂
😀
Muszą być pyszne. Zapisuję przepis
Polecam 🙂
Pyszne ciasteczka i te miód 🙂
😀
Wspaniały jesienny deser
Dziękuję 😀