Mini fit pączki na jogurcie
Dziś mam dla Was przepis na mini fit pączki na jogurcie. Idealne nie tylko na Tłusty Czwartek. Takie mini pączki są proste w przygotowaniu i naprawdę pyszne. Minimalna ilość składników, pyszny efekt. Idealne na deser 😉
Dlaczego moja wersja jest fit?
Nie smażyłam ich na oleju. Do ich przygotowania wykorzystałam multigrill Kuvings. To świetne, wielofunkcyjne urządzenie, które sprawdzi się w każdej kuchni. Można w nim smażyć, gotować, dusić, zapiekać, grillować, podgrzewać, robić najróżniejsze pączki i ciasteczka. Jedno małe, ładne urządzenie (ma świetny designe), a tyle możliwości. Dokładniej pokazałam je na moim Instagrami (tutaj).
Z okazji Tłustego Czwartku multigrill możecie kupić w w niższej cenie 500 zł + płyta do mini pączków gratis
Promocja trwa od 21 do 24.02.2022 r. (włącznie)
https://www.lepszesoki.pl/pol_m_Slodkie-Okruszki-233.html?discount_code=slodkieokruszki
Składniki:
- 200 g gęstego jogurtu – użyłam skyr jogurt typu islandzkiego naturalny
- 200 g mąki pszennej
- 2 jajka M
- 2 płaskie łyżki cukru
- 1 płaska łyżka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier puder do oprószenia pączków
*z podanych składników można przygotować również mini smażone pączusie (ciasto wrzucamy na rozgrzany olej)
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia i oba rodzaje cukru. Dodajemy jogurt i wbijamy 2 jajka.
Wszystkie składniki mieszamy łyżką do połączenia.
Multigrill ustawiamy na LOW. Płytę do mini pączków (nazwa płyty „Takoyaki”) skrapiamy olejem. W każde wgłębienie nakładamy pełną łyżeczkę ciasta.
Gdy pączusie będą ładnie rumiane z jednej strony obracamy je na drugą (używam do tego patyczka do szaszłyków, pączki łatwo obrócić).
Gotowe mini pączki wyciągamy na talerzyk i oprószamy cukrem pudrem.
Smacznego
Ale pyszności
Polecam 🙂
Urocze. A urządzenie wygląda super. Nie wiedziałam,że takie w ogóle są.
Polecam i multigrilla i pączusie 🙂
Mini fit pączusie <3!
Apetyczna 😉 fajny sprzęcik 😉
Dziękuję i polecam 🙂
Skyr pochodzi z Islandii nie Irlandii I nie jest jogurtem ?
Przepraszam za literówkę – oczywiście typu islandzkiego. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Jeśli chodzi o słowo „jogurt”, to tak było napisane na kubeczku skyru, który wykorzystałam. Nie chciałam pisać marki stąd pełny opis 😉