Czekoladowe babeczki brownie Lubicie czekoladę? A czekoladowe wypieki? Dziś mam dla Was przepis na pyszne czekoladowe babeczki brownie. Proste w przygotowaniu. Idealne do popołudniowej kawy czy herbaty. Wielbiciele czekoladowych słodkości na pewno będą zadowoleni. Bo czekolady tu nie brakuje 😉
Czekoladę dodałam nawet na wierzch każdej babeczki. Wykorzystałam do tego pyszne czekoladowe pastylki. Możecie je nabyć w sklepie Magia Kuchnia. Sklepie w którym nie brakuje pysznych produktów. Tu każdy znajdzie coś dla siebie. Bogaty wybór, przystępne ceny. Po prostu magicznie pyszne miejsce 😉 Czego chcieć więcej? Może małego rabatu 😉 Mam i ten 🙂
Robiąc zakupy na https://www.magiakuchni.com/ wpiszcie w miejscy na rabat hasło okruszki5, a dostaniecie 5% zniżki na Wasze zakupy 🙂
A teraz czas na mocno czekoladowe babeczki brownie. Kto chętny na jedną lub dwie? 😉
Składnik
- 100 g mąki pszennej
- 70 g gorzkiej czekolady (posiekanej lub kropelki)
- 40 g mlecznej czekolady – u mnie w formie pastylek od Magia Kuchni
- 100 g masła
- 2 jajka
- 160-170 g drobnego cukru do wypieków
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo: czekoladowe pastylki na wierzch każdej babeczki
Przygotowanie:
Masło rozpuszczamy w garnuszku, zdejmujemy z palnika i dodajemy czekoladę. Odstawiamy na 2 minuty. Po tym czasie mieszamy wszystko do uzyskania jednolitej czekoladowej masy. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.
Do miski wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, dodajemy cukier, jajka i wlewamy naszą masę. Wszystko krótko miksujemy, tylko do połączenia składników. Zbyt długie miksowanie niepotrzebnie napowietrzy masę i babeczki urosną, a później mocno opadną.
Foremkę na muffiny wykładamy papilotkami. Nakładamy masę do około 3/4 wysokości papilotki. Na wierzch każdej babeczki nakładamy po kilka (ilość wg upodobań) pastylek mlecznej czekolady.
Babeczki pieczemy około 20 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (grzanie góra-dół, bez termoobiegu). Nie pieczemy zbyt długo, bo babeczki wyjdą zbyt suche. Na patyczku wbitym w babeczkę nie może być widoczne surowe ciasto. Jednak może on być z czekolady. W końcu to brownie 😉
Smacznego
*na podstawie przepisu ze strony MojeWypieki, z moimi drobnymi zmianami
