Lato to idealny czas na nową lekturę. Ostatnio w moje ręce wpadła opowieść autorstwa Magdaleny Skubisz ”Aptekarka”. Już sama okładka przykuwa uwagę. Jednak wiadomo, że najważniejsza jest treść. Czy ta XIX wieczna historia mnie urzekła? O tym za chwilę. Najpierw krótki zarys fabuły.
„Aptekarka” to historyczno-obyczajowa powieść z romansem w tle. Opowiada losy Katji. Główna bohaterka jest zielarką, która ma mało spotykany instynkt medyczny. Niestety w XIX wieku jej niesamowite zdolności i cięty język przysparzają jej tylko kłopotów. Tu rządzą inne prawa. Kobieta ma niewiele do powiedzenia, szczególnie jeśli chodzi ziołolecznictwo i medycyn. Jednak to nie jedyne problemy z jakimi musi się zmagać Katja. Pewnego dnia zostaje zmuszona leczyć pewnego zadufanego w sobie, złośliwego i przystojnego szlachcica, któremu arogancki doktor Roztworowski nie był w stanie pomóc.
„Aptekarka” to powieść powieść, która potrafi nie tylko wzruszyć, ale też rozbawić. Główna bohaterka jest nie tylko mądra, ale też uparta i momentami zadziorna. Jej riposty nie raz wywołały uśmiech na mojej twarzy. Całą powieść czyta się dość szybko i przyjemnie. Autorka zadbała o to by w tej historii nie zabrakło niczego. Świetni bohaterowie, dialogi, humor, romans i doskonale oddana historia XIX wieku, w tym tradycje oraz styl życia. Z przyjemnością przeczytam kolejne części sagi. Warto sięgać po takie bestsellery z księgarni TaniaKsiazka.pl
*za egzemplarz do recenzji dziękuję Księgarni TaniaKsiazka
