dziś coś dla wielbicieli kawy Wraz ze sponsorem – Cafe Panamera, zapraszam Was do udziału w konkursie, w którym do wygrania są pyszne kawy
Zadanie konkursowe jest proste:
Dokończ zdanie: „Kawa jest dla mnie…”
Formę odpowiedzi pozostawiam Wam. Może być krótka, długa, możecie dodać zdjęcia, obrazki itd Przekonajcie mnie i sponsora, że to do Was powinna trafić nagroda. Nie zapomnijcie o prawach autorskich! Nie dodajemy cudzych zdjęć itd.
Odpowiedzi należy umieszczać pod tym wpisem
lub
wpisem konkursowym na Facebook (klik)
I nie zapomnij spełnić pozostałych warunków konkursu wymienionych w regulaminie.
Regulamin:
Konkurs jest zgodny z ogólnym regulaminem konkursów dostępnym na blogu (tutaj) lub w notatkach na Facebook (tutaj). Przed przystąpieniem do konkursu zapoznaj się z regulaminem. Przy odpowiedzi na zadanie konkursowe proszę napisać „Akceptuję” (jednoznaczne z akceptacją regulaminu) lub zaakceptować regulamin na Facebook (tutaj).
- Zadanie konkursowe: Dokończ zdanie „Kawa jest dla mnie…”
Formę odpowiedzi pozostawiam Wam. Może być krótka, długa, możecie dodać zdjęcia, obrazki itd Przekonajcie mnie i sponsora, że to do Was powinna trafić nagroda. Nie zapomnijcie o prawach autorskich! Nie dodajemy cudzych zdjęć itd.
- Odpowiedzi należy umieszczać pod tym wpisem lub wpisem konkursowym na Facebook (klik). Każda odpowiedź musi być podpisana imieniem lub nickiem i mailem (w przypadku odpowiedzi udzielonej na blogu, podanie maila kontaktowego jest obowiązkowe w celu późniejszego kontaktu).
- Każda osoba może udzielić maksymalnie 3 odpowiedzi. Każdą należy umieścić w osobnym komentarzu.
- Nagrody: 2 zestawy kaw Cafe Panamera, każdy zestaw zawiera 3 kawy po 250 g. Jedna osoba może wygrać jedną nagrodę (jeden zestaw).
- Sponsorem głównej nagrody jest Cafe Panamera. Biorąc udział w konkursie miło będzie jeśli będziesz miał polubiony/obserwowany fanpage sponsora Cafe Panamera oraz fanpage Słodkie okruszki
- Konkurs trwa od 28.01.2021 do 12.02.2021 (włącznie). (konkurs przedłużony do 12.02)
- Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do 3 dni po zakończeniu konkursu. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni w osobnym poście na blogu (informacja pojawi się również na fanpag’u na Facebook). Wyboru zwycięzców dokonam osobiście. Wybór jest ostateczny i nie podlega dyskusji.
- Po ogłoszeniu wyników zwycięzcy proszeni są o kontakt w ciągu 3 dni ze sponsorem. Sponsor udziali dalszych informacji dot. wysyłki nagrody. (Uwaga! Sponsor wcześniej otrzyma informacje kto wygrał) Jeśli wyłoniona w konkursie osoba nie skontaktuje się w terminie, nagrodzona zostanie kolejna osoba.
Kawa jest dla mnie ….początkiem
każdego dnia,
spotkania z przyjaciółką
Kawa to rytuał codzienny,
od lat niezmienny.
Kocham pić kawę i to wam dziś mówię stawiając kawę na ławę
Kawa jest dla mnie najdoskonalszym z możliwych przerywników dla każdej możliwej czynności w trakcie dnia. Przerwa na kawę, z kawą, parzenie komuś kawy to idealny pretekst, żeby kogoś poznać lepiej poznać i w najcudowniejszy sposób spędzić wspólnie krótką chwilę.
Kawa jest dla mnie jak niewinna anielica albo gorąca diablica.
Kawa jest dla mnie…
Jak codzienny rytuał, który pobudza mnie do działania
to taka moja mała mania.
Kawa jest dla mnie najwarzniejsza kazdego dnia…bez niej to dzien do niczego 🙂 zawsze poprawia mi humor z samego rana 🙂
Kawa jest dla mnie…miłym rozpoczęciem każdego dnia, bodźcem do działań i inspiracji na cały dzień.
Kawa jest dla mnie najcudowniejszym podarkiem na początek dnia. To takie wejście w kolejny rozdział życia, pełne aromatu, zmysłowości, ciepła. Kawa daje mi poczucie bezpieczeństwa. Przy filiżance kawy zawsze czuję się tak, jakbym była otoczona czułymi ramionami kogoś, kto mnie kocha szczerze, gorąco, bezwarunkowo…
Kawa jest stabilnością. „Nawet nie miałam czasu wypić dzisiaj kawy” – zasłyszane w dowolnym miejscu świata potwierdza, że dzień jest normalny tylko wtedy, kiedy jest czas na wypicie kubka czarnej lub z mlekiem. Kawa jest też łącznikiem ponad wszelkimi podziałami.
Kawa jest dla mnie uśmiechem losu,
daje mi spokój kwiatu lotosu,
daje energię jak silnik- diesel,
w problemach zawsze daje pociechę.
Kawa to ziarno z żarem zamkniętym,
z zapachem mocnym (w roli przynęty!),
dobra do ciasta (oraz bez niego).
Czarna, gorąca- piekło?? Skąd- NIEBO!
Kawa jest dla mnie eliksirem życia, wyrównawczem ciśnienia, regulatorem nastroju. Gorzkim, aromatycznym, egzotycznym napojem bogów, który daje wręcz euforyczne i erotyczne odczucia. Kawa to początek dnia gdy pozostali domownicy, jak w ukropie szykują się do swoich obowiązków, to także środek dnia, gdy mam chwilę wytchnienia od swojej codzienności, i popołudnie kiedy wreszcie mogę zająć się swoją ulubioną książką. Ten, ratujący nastrój napitek towarzyszy mi każdego dnia od wielu lat. I choć gusta się zmieniają, to kawy nigdy nie zamienię, bo nie ma ekwiwalentu, który działały na mnie w podobny sposób.
* Akceptuję
Kawa jest dla mnie najważniejszym rytuałem poranka. Każdy jej łyk celebruję jak największe święto. Dzięki niej znajduję chwilę dla siebie, siadam w fotelu z kubkiem w ręku, czując obok mokry nosek rudego kota, by po chwili odkryć głębię i esencję życia. Patrzę przez okno, chłonę, obserwuję, zachwycam się. Zabieram swój umysł w miejsca mu nieznane. W końcu nie czuję się jak pasażer patrzący przez szybę pędzącego pociągu. Dzień za dniem, poranek za porankiem. Te kilka chwil przeżywam najpełniej, najprawdziwiej. Mój umysł odpoczywa, a natłok obowiązków usuwa się gdzieś w cień. Kawa sprawia, że każdy dzień nie jest tylko zwykłą codziennością, ale piękną historią, dzięki której lepiej rozumiem otaczający świat i samą siebie.
Akceptuję regulamin. Kawa jest dla mnie bodźcem na wstanie, równie ważnym jak taniec i śpiewanie.
Każdego poranka: ekspres w ruch, zapach – buch i nagle odlatuję, jak na plantacji kawy się czuję. Biodra same w rytm samby się poruszają, kubki smakowe na rozkosz czekają.
Gdy delikatny zapach kawy poczuję, to emocjonalnie odlatuję. Rumieniec się pojawia, w brzuchu mam motyle – celebruję tę cudowną chwilę.
W wygodnym fotelu się rozsiadam, o niczym nie myślę, z nikim nie gadam.
Pierwszy łyk – senność znika w mig, drugi łyk próbuję – gorzkim smakiem się rozkoszuję, a gdy następny łyk wypiję – wiem, że cały dzień z pozytywną energią i uśmiechem przeżyję.
Ten moment z kawą to moja chwila uniesienia – miłosna fantazja, przyjemna ekstaza i rozkosz dla podniebienia.
Kawa jest dla mnie jak moja żona: mała, czarna, podnosząca ciśnienie i tak pobudzająca że czasem nie daje zasnąć.
Kawa jest dla mnie afrodyzjakiem, który codziennie budzi mnie na nowo do życia. Jej aromat i zapach rozpala moje zmysły, dając mi chwilę luksusu. Uspokaja mój umysł moje myśli, porawia nastrój, będąc przy tym taka moją małą koleżanką. Dzięki niej mam ekscytujący dzień.
Jak tu jej nie kochać?
Skoro ma w sobie tyle dobrego i dobrze na moją osobę wpływającego.
Kawa jest dla mnie …jak chleb codzienny z nią zaczynam każdy dzień bez niej dzień dla mnie jest jak ból głowy .Ona to mój przyjaciel ,energia na co dzień i dusza do towarzystwa .❤️☕❤️
jasnym promykiem słońca na obolałe serce, jedynym pewnym rytuałem , bez którego nie wyobrażam sobie dnia, a czasami bezsennej,markotnej nocy. Jej kojący zapach jest dla mnie balsamem na skołatane nerwy i panaceum na wszystkie bolączki świata. Już samo słowo”kawa” wyostrza moje zmysły, przynosi ulgę i obiecuje najprzyjemniejsze chwile, których nic nie potrafi zastąpić.To moje najwspanialsze uzależnienie i dozgonna wierność.
Kawa jest dla mnie dopełnieniem dnia,
Kiedy kawę pije od razu lepiej mi się żyje,
Gdy ją robię częściej się śmieje mniej smucę, a bardzo szybko się uszczęśliwiam
Picie kawy jest dla mnie jak wisieńka na torcie każdego dnia, nie umiem się obyć bez kawy, kawa musi być!
K awa jest dla mnie pobudką na resztę dnia,
A lbo smacznym kąskiem do ciasteczka,
W olę wypić kawę niż herbatkę
A potem z pełną werwą zabrać się do pracy.
Kawa jest dla mnie najlepsza na świecie pomaga mężczyznie i kobiecie. Wstaję rano taka rozbita a po wypiciu nie ta kobieta. Żwawa , radosna i pełna humoru uciecha wielka , bo tyle wyboru. Och mam takie piękne marzenie , że kawy na nic nie zamienię.
Kawa jest dla mnie jak antidotum. Dinozaury nie piły kawy i wyginęły
Kawa jest dla mnie chwilą zapomnienia,
Czasem wyrwanym ze zgiełku dnia.
Esencją wspomnień, rozmarzenia,
Jest przyjaciółką, która przy mnie trwa.
,,Akceptuję”
Kawa jest dla mnie rozkoszą,
z każdym łykiem coraz dostojniejszą.
Mogę pić ją w ciągłości,
bo daje odetchnienie od rzeczywistości.
Kawa to dla mnie eliksir życia
Jej smak i zapach mnie zachwyca.
Codziennie rano z namaszczeniem ją piję
Stawia na nogi, wiem że żyję.
Jej smakiem długo się delektuję
Z jej aromatem dobrze się czuję.
Kawa to napój dla mnie boski
Znikają po niej wszystkie troski.
Drugi raz piję ją po obiedzie
Już pyszne ciasto do niej jedzie.
Lubię przy kawie celebrować chwile
Bo przy niej zawsze czas płynie mile.
Kawa jest dla mnie kochankiem, ktory codziennie rano wita mnie goraco z ekscytujacym uniesieniem.
Jest dla mnie przyjacielem, ktoremu w zaciszu pokoju opowiadam swoje radości i smutki.
Jest moim „drugim ja”- bo przeciez znamy się „jak lyse konie”- tyle juz lat jestesmy razem, tyle razem wspolnie przeczytalysmy książek , obejrzalysmy filmow, tyle przezylysmy wspolnych wypadow za miasto, zeby odpoczac i przywitac sie z przyrodą.
Wiem , ze mimo uplywu czasu to wlasnie Kawa będzie zawsze ze mna, gdy dzieci i wnuki będą mnie odwiedzać ’ ja przywitam ich wspólnie z moją przyjaciółką KAWĄ ❤☕?
Kawa jest dla mnie napojem, który zmysły rozpala
smakiem, zapachem koi mą duszę
czy z mleczkiem, śmietanką czy kardamonem
co dzień szklaneczkę wypić jej muszę.
Bez jej zapachu i cudnego smaku
nie wyobrażam sobie życia swego,
a najbardziej tej świeżo zmielonej
poddanej w ekspresie magicznym zabiegom.
Kawa jest dla mnie… porankiem bez pośpiechu w zimowe dni, gdy za oknem pada śnieg.
To magiczny eliksir, dzięki któremu w ciągu tygodnia mam siłę, by otworzyć laptopa i rozpocząć dzień w pracy.
Jej zapach unosi się także w mieszkaniu, gdy odwiedzają mnie przyjaciółki i rozpoczynamy gadanie o rzeczach tych istotnych i tych nieco mniej. To moja ulubiona i niezastąpiona towarzyszka.
Kawa jest dla mnie pobudzającym westchnieniem
O dalekim i gorącym zakątku marzeniem
Cichym szeptem co miły dreszcz wywołuje na skórze
Szeptem o tajemniczej arabskiej kulturze
Podmuchem wiatru, który niesie ze sobą zapach pustyni
Kluczem do pełnej świeżo palonej aromatycznej kawy skrzyni
Skrzyni wypełnionej ziarnami kaw z całego świata
A nad tym ekscytującym zakątkiem motyl lata
Nektarem boskich kwiatów się upajający,
Swoim pięknem tak bardzo zachwycający
To czuję z kawą w dłoni gdy mam zamknięte oczy
Otwieram je, oddechem łapię pobudzający aromat…niech ten pobudzający zapach cały dzień przy mnie kroczy…
Gdyby mała czarna nie była sukienką, byłaby kawą espresso. A gdyby ptak kawka był kawoszem z pewnością wybrałby kawę ziarnistą. Krowa zaś preferowałaby kawę z mlekiem. Wyłożę, a raczej wysypię, kawę na ławę i powiem, że uwielbiam zapach kawy. Bo kawa, to jeden z napojów o najbogatszym bukiecie; jak muzyka w czasie picia rozwija się kolejnymi nutami… .
Kawa jest dla mnie czarnym aksamitem, który przez usta dostaje się do mojego wnętrza i swoją energią pobudza krew w żyłach.
Akceptuję
Kawa jest dla mnie wspomnieniem bezpieczeństwa, które otaczało mnie w domu moich dziadków kiedy z babcią mieliłyśmy ziarna starym młynkiem.
Akceptuję
Kawa to czarny płomień rozkoszy, który pali moją duszę by wyzwolić mnie z nową siłą i mocą by stawiać czoło każdemu nowemu porankowi.
Akceptuję
Kawa jest dla mnie zbawieniem dla wczesnego wstawania. Narkotykiem na cały dzień a także euforią dla kubków smakowych.
Kawa jest dla mnie…JEZIOREM przyjemności…MORZEM przyjemnego ciepełka docierającego do każdej komórki ciała i OCEANEM radości!. Niezależnie od warunków atmosferycznych, każdego ranka zabieram świeżo zaparzoną filiżankę kawy i siadam na werandzie. To chwila wyłącznie dla mnie, oddaję się wówczas kontemplacji natury w przydomowym ogrodzie, a wiosną łapię pierwsze promienie słońca, które przyjemnie ogrzewają moje poliki. To swoista magia chwili, aż chciałoby się powtórzyć za Goethem: „Chwilo trwaj!”… . Podziwiam wtedy piękno świata w najprostszych jego przejawach, zachwycam się śpiewem skowronka w ogrodzie i widokiem misternie utkanej pajęczyny, na której lśnią kropelki rosy…. Popijam wówczas swoją ulubioną kawusię i myślami odbiegam daleko, tam, gdzie sięgają moje marzenia… . Wtedy dostrzegam także to, co zasugerował w jednym ze swych utworów Wolter, mianowicie, że „żyjemy w najlepszym z możliwych światów” choć oczywiście nie pozbawionym wad i problemów… . Warto zatem dalej „uprawiać swój ogródek” najlepiej jak się da i cieszyć się z małych rzeczy, wszak jak śpiewa S.Grzeszczak „wzór na szczęście w nich zapisany jest”.
Kawa jest dla mnie kanciapką szczęścia duszy!
Kawa jest dla mnie wybawieniem i Nobla dla tego kto ją 'udomowił’ ?
Kawa jest dla mnie narkotykiem bez ktorego funkcjonuje jak zombi, powstaly po 146 mutacji wirusa covid-19
Kawa jest dla mnie niczym silnik dla auta,
Co rano jest to Moja przetargowa karta,
Bez niej jestem po prostu nic nie warta,
czuję się jakbym była wewnętrznie rozdarta!
To ona rozbudza me zmysły i ciało,
gdy jej nie smakuję krzyczę „Mało MAŁO!”,
a gdy już jej skosztuję energią by tylko emanowało,
Jej smak do życia pobudza me ciało!Jest dla mnie niczym powietrza tchnienie,
na jej widok z moich ust wydobywa się ciche westchnienie
Kawa jest dla mnie jak powietrze, nie mogę bez niej żyć.
Kawa jest dla mnie jak szampan z rana, jak trufle i kawior do tego szampana! Powodów, dla których nie wyobrażam sobie dnia bez kawy jest tyle, ile ziaren w paczce – wszystkich nie zliczę, ale zostając przy matematyce, kilka wyliczę: kawa w ułamku sekundy odejmuje senność, dodaje energii, mnoży przyjemność, dzieli się orzeźwiającym aromatem, potęguje apetyt na życie, procentuje świetnym humorem! Wynik jej picia: zero smutków, radość życia!
Kawa jest dla mnie napojem, w którym znajdziemy pobudzającą kofeinę, trochę witamin i około 800 związków, które jednak zmieniają ten napój w niepowtarzalną ambrozję o nieziemskim smaku i zapachu.
Kawa jest dla mnie sygnałem, że właśnie mam 15 minut relaksu i oderwania się od codzienności. Za to fusy po kawie zawsze używam do zrobienia peelingu twarzy, ciała i dłoni. Najlepszy naturalny peeling bez ponoszenia dodatkowych kosztów a działanie rewelacyjne ?
„Akceptuję”
Kawa jest dla mnie najmilszą chwilą każdego dnia
spędzaniem czasu z bliskimi,
momentem zadumy, odpoczynku,
Codziennością i „świętością”..
Po prostu ze mną jest
Kawa jest dla mnie… zawsze dobrym pomysłem! Nie będę się rozwodzić nad jej aromatem, cudownymi właściwościami, czy tym, że rozpoczyna mój poranek i często właśnie dzięki niej potrafię przetrwać dzień. Mam za to kilka ciekawostek na temat kawy, w sam raz do poczytania przy filiżance tego zacnego napoju:
Kawa wzięła swą nazwę od arabskiego „gahwah” lub tureckiego „kahweh”, czyli „usuwający zmęczenie” lub „siła podnosząca” – całkowicie się z tym zgadzam.
Kawa to tzw. czarne złoto, czyli drugi po ropie naftowej towar świata.
Nawet Japonia, czyli kraj typowo herbaciany z rozkoszą zdradza herbatę z kawą właśnie!
We Lwowie z kolei jest świetna kawiarnia „Kopalnia Kawy”, którą miałam okazję odwiedzić i prawie dałam się nabrać, że faktycznie kawę tam wydobywają spod ziemi!
Aktualnie w Polsce mamy w końcu trochę śniegu, na ślady po soli na brązowych butach świetnie nada się wystudzona kawa, która z łatwością je usunie!
Kofeina zawarta w kawie przyspiesza przemianę materii, a kobiety, które piją 2 kawy dziennie rzadziej zapadają na depresję! W dodatku kawa ogranicza rozwój próchnicy…
Co ciekawe, w starożytnej Arabii powodem, dla którego żona mogła rozwieźć się z mężem było nie zagwarantowanie przez męża odpowiedniej ilości kawy!
Owoce podobno są zdrowe? No właśnie, a kawa jest owocem!
Kawa jest paliwem dla ludzie, ale naukowcy wymyślili sposób jej przetwarzania na biodiesel, kto wie, może niedługo nasze pojazdy będą zasilane tak pięknie pachnącym aromatem?
Kawa jest wszędzie, na całym świecie, wynoszę z tego, że cały świat nie może się mylić: kawa jest po prostu świetna!
Akceptuję regulamin.
Kawa jest dla mnie nawykiem i uzależnieniem. Zaczyna mój dzień, a także go zamykam dzięki niej spędzam miło czas z bliskimi oraz poznaję nowych ludzi. To moja rozrywka oraz chwila relaksu. Jej zapach dodaje mi energii i koi moje zmysły, a smak dopełnia te przyjemność zmysłów i podnosi poziom endorfin. To prawdziwy napój Bogów, a nie jakieś mleko z miodem :p nie zaleznie, czy to mała czarna, czy z mlekiem, czy smakowa – kawa to poprostu życie.
Akceptuje regulamin.
Kawo, Ty jesteś jak zdrowie
I ten tylko się dowie,
Kto Cię stracił.
Kawa jest dla mnie zdrowiem – zawiera przecież mnóstwo przeciwutleniaczy, a czarna i bez cukru (mniam), ma tylko 1 kcal 😉 Kawa jest dla mnie również spokojem! Mam swoje rytuały: rano mielę odpowiednią ilość w młynku (25g), gotuję wodę do temperatury 86*C i zaparzam ją w swoim ukochanym Aeropressie. Po południu robię kawę dla siebie i męża- do tego sluży mi Hario. A latem uwielbiam przygotować sobie dwudziestoczterogodzinne cold brew.
Nie wyobrażam sobie życia bez kawy. To nie tylko napój – dla mnie to styl życia!
Kawa jest dla mnie palonym, mielonym niebem, które rozbudza nie tylko zmysł smaku ale i wzroku i zapachu.
jak zwykle zapomniałam o najważniejszym: akceptuję regulamin
Kawa jest dla mnie jedynym nałogiem, którego się nie wstydzę! ?
Kawa jest dla mnie jedynym właściwym sposobem na rozpoczęcie każdego dnia. To ona mnie rano budzi do życia i dodaje energii na caly intensywny dzień. Dzięki kawie jestem w stanie sprostaćwszystkim wyzwaniom, nawet gdy ilość snu była niewystarczająca. Do tego kawa jest dla mnie także najlepszym deserem. Czy to czarna czy z mlekiem, a nawet z przyprawami zawsze stanowi mój ulubiony napój, po który sięgam kiedy to tylko możliwe. Nie wyobrażam sobie dnia bez kawki 🙂
Kawa jest dla mnie jak płyn przez poetów ponad inne wybrany, Który wielbił Wolter, Wergilemu nieznany;
To ty, boska Kawo, ty, nektarze prawdziwy,
Nie kołacząc głowy, dajesz sercu rytm żywy.
Nawet gdy podniebienie jest wiekiem sterane,
Sączę z rozkoszą twoje krople czarne.
Jakżeż lubię przyrządzać twój napój rozkoszny,
Nikt mnie nie zastąpi w tym trudzie radosnym.
Na gorącym palniku sam ziarna obracam,
Złoto na rzecz czerni swój kolor zatraca.
Ja sam sprawiam, że Owoc w maszynce złożony
Trzeszczy raz po raz, zębem żelaznym miażdżony.
l zachwycony wonią, sam twój proszek płodny
Rzucam nad palnikiem w odmęt fali wodnej.
Patrzę, jak raz spokojne, raz wzburzone głębie
Delikatnie, wirami czarną otchłań kłębią.
Na koniec płynem twoim męty zwyciężone,
Płyn twój, ma filiżanka, miód amerykański
Wyciśnięty z mlecza słodkich trzcin afrykańskich.
Wszystko już gotowe, w japońskich czerepach
Łączysz ty sama jedna dwojga światów szczepy.
Więc przyjdź, boski nektarze, uczyń mnie natchnionym.
Ciebie pragnę, pustelni i mej Antygony.”
Kawa jest dla mnie treścią poranka.
Z jej aromatem przecieram oczy,
Smak budzi zmysły, by w dzień ów wkroczyć.
Jest taki moment, ulotna chwila,
Gdy widzę pierwsze słoneczka błyski,
A pierwszym łykiem, gdy czas zatrzymał się,
Wtedy kawa jest dla mnie wszystkim.
Kawa jest dla mnie… aromatem, głębią i nastrojem, który sprawia, że chce mi się otworzyć oczy każdego ranka.
Kawa jest dla mnie ciepłym otuleniem zimnego poranka, magicznym momentem dla zmysłów, elementem powolnego rytuału self care, cichym kompanem do przemyśleń, podejmowania decyzji czy zwykłego odpoczynku. Gdy tylko nabiorę ochoty potrafi być ciężka, mocna i gorzka, innym razem delikatna, słodka, zakończona chmurką z pianki. Jest moją małą miłością, która nie ocenia, nie opuszcza, która akceptuje i trwa ?
Kawa jest dla mnie esencją dnia, bez której jestem jak ciało bez duszy…
Kawa jest dla mnie rytuałem, przyjemną koniecznością i rozpoczęciem każdego dnia.
Kawa jest dla mnie jak świeże powietrze po burzy- orzeźwia i karmi wszystkie zmysły. Jest jak tęcza na ciemnym niebie- daje blask i nadzieję. Jest jak kropla rosy dla motyla w letni dzień. .Kawa jest źródłem młodości i energii każdej chwili. Jest poematem i odą do młodości. Wspomnieniem szalonych lat młodości i nadzieją na kolejne. Kawa jest oddechem morskiej bryzy dla zagubionych statków. Kompasem podczas sztormu . Kawa , kawa jest marzeniami i westchnieniem
Kawa jest dla mnie jednym z najcenniejszych darów natury, małą przyjemnością, na którą pozwalam sobie bez wyrzutów sumienia, idealnym pretekstem do spotkania z dawno niewidzianymi koleżankami, pocieszycielką, która rozgania ciemne chmury i zastrzykiem energii, gdy życie stawia przede mną kolejne wyzwania. Kawa kojarzy mi się z domem, ze słońcem i muzyką, z siłą i wolnością, z inteligentnymi rozmowami do samego rana, których treść na zawsze pozostaje w pamięci, z beztroskim tańcem, który trwa, dopóki nogi nie odmówią posłuszeństwa i z nowym dniem, który oznacza nowe możliwości i doświadczenia.
Kawa jest dla mnie czymś więcej, niż tylko aromatycznym napojem. Lubię gdy jej głęboki aromat budzi mnie co rano ze snu, łaskocząc swym zapachem w nos, zachęcając do wstania i powitania nowego dnia. Dodaje mi energii do działania i tak jak muzyka zbliża do siebie ludzi. Sprawia, że z optymizmem spoglądam w przyszłość. Lubię jej wytrawny smak, a filiżanka napoju o głębokim czekoladowo brązowym kolorze jest dobra na każdą porę dnia i okazję: na spotkanie w gronie przyjaciółek, podwieczorek w rodzinnym gronie czy na leniwe popołudnie z książką w fotelu. Dodaje smaku życiu i chwilom, podkreśla momenty warte zapamiętania. Nie wyobrażam sobie bez niej dnia. Jej picie to dla mnie rytuał, uroczysty moment, łagodzi obyczaje, dodaje smaku i splendoru nawet najzwyklejszemu spotkaniu. Jest w moich oczach napojem wykwintnym, dlatego wymaga podania w filiżance z delikatnej porcelany. Kawa jest wyjątkowa tak jak chwile spędzone w jej towarzystwie…
Kawa to nic innego bo goryczka jest potrzebna i lepsza taka niż posmak goryczki papierosów w ustach