Ryzykowny wybór Emilia Szelest – recenzja

Cała seria o Weronice Kardasz zaczęła się od „Niebezpiecznej gry”. Teraz czas na trzecią, już ostatnią część „Ryzykowny wybór” Emilii Szelest. Decydując się na tą książkę, decydujemy się wejść w bezwzględny i nieobliczalny świat. Tu nie ma czasu na nudę, tu naprawdę dużo się dzieje. Takie nowości, to coś od czego naprawdę ciężko się oderwać. Jak już zaczniecie czytać, to nie będziecie chcieli odłożyć tej książki choćby na chwilę.

Zemsta może być słodka albo wyjątkowo krwawa. Piekło staje otworem.

W tej części Weronika nie cofnie się przed niczym by odzyskać narzeczonego. Czy uda się jej go odbić z rąk porywaczy? Czy w tym celu nawiąże pakt z wrogiem? I jaką rolę w tym wszystkim odegra jej były chłopak Loki? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie oczywiście w książce. Nie chcę tu zbyt dużo zdradzać, aby nie zepsuć Wam zabawy.

A zabawa jest naprawdę przednia. „Ryzykowny wybór”, to powieść, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Dzięki lekkiemu stylowi autorki czyta się ją błyskawicznie. I co najważniejsze – tu znajdziecie nie tylko wartką akcję, przygodę czy miłość. Tu również nie brakuje humoru. Stworzone postacie są naprawdę ciekawe. Główna bohaterka, to osoba mocna, stanowcza i wyrazista, która jednocześnie bawi i intryguje czytelnika. Na plus zasługuje też fakt, że fabuła wszystkich trzech książek jest spójna i przemyślana. Całą trylogię czyta się bardzo dobrze. Dlatego naprawdę warto po nią sięgnąć w letnie, wolne dni.

„Ryzykowny wybór” Emilia Szelest

Objętość: 296 stron
Rok wydania: 2020
Wydawnictwo: Kobiece

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz