Przełęcz snów Anna Olszewska – recenzja

Dziś kilka słów o książce Anny Olszewskiej „Przełęcz snów„. Uwielbiam książki, których akcja toczy się w malowniczych sceneriach, a takie niewątpliwie są Tatry. W takich warunkach wszystko może się wydarzyć. W końcu góry są nie tylko piękne, ale też kryją wiele niespodzianek i niebezpieczeństw. Zupełnie jak w życiu. Autorka świetnie łączy to w jedną całość. Górskie, tajemnicze okolice i bohaterowie odkrywający swoją przeszłość.

Krótki zarys fabuły:

„Przełęcz snów” opowiada o przyjaźni Jagny, Jędrka i Staszka. Przyjaźń ta trwała wiele lat. Niestety wszystko zmieniło się pewnego dnia, gdy na jaw wyszła tajemnica skrywana przez dwójkę przyjaciół. Obecnie Jędrek pracuje jako ratownik górski i ciągle nie umie sobie poradzić ze śmiercią brata. A co z Jagną? Ta pewnego dnia otrzymuje tajemniczą wiadomość, która nawiązuje do wydarzeń sprzed lat. Ktoś chce, aby stanęła na szczycie Rysów 23 grudnia o 18.00. W miejscu, gdzie zginął jej chłopak. Jej powrót do wioski wywołuje nie tylko lawinę wspomnień, ale też mnóstwo pytań i oskarżeń. Czy Jagna sobie z tym poradzi? Kto wysłał jej tą wiadomość? Czy Jędrek odkryje jej największy sekret?

Takie bestsellery z księgarni TaniaKsiazka.pl są idealne na długie wiosenne wieczory. Ja „Przełęcz snów” przeczytałam z wielką przyjemnością. I choć niektóre motywy były mi znane choćby z innych powieści, to jednak całość tak mnie zainteresowała i wciągnęła, że nie mogę doczekać się kolejnej części książki. Patrząc na zakończenie, którego oczywiście nie zdradzę, wydaje mi się, że będzie ciąg dalszy. Książka jest naprawdę fajna i czyta się ją z lekkością. Choć jej tematyka i samo zakończenie do lekkich nie należy 😉 Polecam.

Tytuł: Przełęcz snów
Autor: Anna Olszewska
Wydawnictwo: Zwierciadło
Kategoria: Literatura obyczajowa/romans
Liczba stron: 272
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz