Dziś chciałabym Wam napisać kilka słów o książce, która urzekła nie tylko mnie, ale też moją mamę. Obie przeczytałyśmy ją z ogromną przyjemnością, obie nie mogłyśmy się od niej oderwać. „Zapach wspomnień” autorstwa Jan Moran, to nowość po którą niewątpliwie warto sięgnąć. To piękna powieść z historią w tle. Nie zawsze książki, których akcja toczy się podczas brutalnej wojny potrafią mnie zaciekawić i urzec. Przyznam Wam szczerze, że raczej stronię od takich pozycji. Dlaczego? No cóż… przeważnie autor zbyt mocno chce pokazać ból, cierpienie i realia wojenne. Tu jest zupełnie inaczej. Autorka opisuje wszystko dość delikatnie, z odpowiednim dystansem, uczuciem. W książce znajdziecie pasję, miłość, ogromną tęsknotę, romans i walkę… nieustającą walkę matki o syna.
Główna bohaterka, Danielle, jest znaną francuską kreatorką perfum. Wszystko układa się dobrze, aż do czasu… wybuchu wojny, która rozdziela ją z jej ukochanym synem, który został w Polsce z babcią. Rozłąka, która miała trwać chwilę, okaże się nieznośnie długa. W końcu kobieta postanawia wyjechać do Ameryki, by tam tworzyć wspaniałe perfumy. Staje się bardzo znana, na jej drodze pojawia się szansa na nową miłość. Czy jednak zapomni o przeszłości? Czy wybierze nowe życie? A może nie podda się i w końcu odnajdzie swoje dziecko? Jak potoczą się losy bohaterki musicie dowiedzieć się sami.
,Zapach wspomnień” to jedna z tych nowości, obok których nie sposób przejść obojętnie. To książka o miłości, stracie, ale też o wielkiej walce i sile jaka drzemie w niektórych kobietach. Polecam.
„Zapach wspomnień” Jan Moran
Objętość: 492 strony
Rok wydania: 2018
Wydawnictwo: Kobiece
