Moi drodzy,
przyszedł czas na ogłoszenie wyników kolejnego konkursu. Do wygrania były świeżo palone kawy z małej rodzinnej palarni Dolla znajdującej się na przedmieściach Szczecina. Dziękuję w imieniu swoim i sponsora nagrody za udział w konkursie. Jak zawsze nie było mi łatwo wybrać zwycięskie odpowiedzi.
Przypominam, że wybór jest ostateczny i proszę o zrozumienie intencji konkursu. To jest zabawa, zgłoszeń jest wiele (bardzo dużo na to czasu poświęcam, na czytanie i sprawdzanie czy spełniliście warunki zawarte w regulaminie), a wygrać mogła określona w regulaminie ilość osób. Bardzo Was proszę, aby nie pojawiały się jakieś pretensje itd jak to już niestety bywało. Staram się dla Was, aby konkursów było więcej, aby więcej osób miało uśmiech na twarzy. Pamiętajcie, to jest zabawa!
Nie przedłużając dłużej… Nagrody trafiają do…
Pani Weroniki P. – Nagroda za pierwsze miejsce: 500 g kawy
„.. przerwa , po prostu przerwa od pracy , od opieki nad dzieckiem, służy do spotkania , do bycia miłym by komuś zaproponować , do ploteczek. Kawa często jest dla mnie paliwem po zarwanej nocy , deserem po obiedzie, sposobem na poprawienie humoru. Jak sami widzicie kawa to dla mnie naprawdę dużo, ALE najważniejsze jest gdzie, w czym i z kim ją pijemy. Mi całkiem niedawno udało się wypić w takich okolicznościach jak na załączonym zdjęciu. Nic nie zastąpi porannej kawy na tarasie z widokiem na góry. I to powietrze…. A w komentarzu dołączam kolejne zdjęcie, które obrazuje ręcznie wykonane filiżanki- piękny prezent, który podarowalam osobom, które bardzo mi pomogły- oj będzie pita kawa , będzie….”
oraz Pani Aleksandry F. – Nagroda za drugie miejsce: 250 g kawy
„Kawa to dla mnie taki filtr, który pozwala odnaleźć się w rzeczywistości- rano przerywa tę mgłę, którą mam w głowie po wstaniu, w dzień pozwala się zrelaksować, ogarnąć chaos myśli, poukładać je. Nie wyobrażam sobie dnia bez kawy, bo nie wiem jak dałabym radę na pełne ekspresji zabawy z dziećmi po pracy, gotowanie obiadów, jak u babci i dzierganie kilometrów szalików nocami. Nie zapominajmy też o dziesiątkach godzin spędzanych w poczekalniach lekarskich, które samym tylko światłem potrafią zamulić najwytrwalszego zawodnika 😉 Kawa to dla mnie też umilacz- spotkanie z przyjaciółką, mamą, siostrą bez kawy? Nieeeeee :/ Popołudniowe 15 minut dla mnie z książką? Mleczna kawa z pianką jest dopełnieniem tego rytuału. Zapraszam ją do siebie od rana po wieczór. )zapraszam”
Uwaga!
Wysyłka nagród nastąpi po 2 stycznia! Zwycięzców proszę również o przesłanie informacji jaką kawę chcą otrzymać – ziarnistą czy mieloną.
Dane te zostaną przekazane sponsorowi nagród w celu dokonania wysyłki. Nagrody będą wysyłane wyłącznie na terenie Polski.
