Szybkie zawijane ciasteczka na Dzień Dziecka
Dziś mam dla Was przepis na szybkie, słodkie zawijane ciasteczka pachnące wanilią. Kilka chwil i gotowe. Moje dzieci uwielbiają takie kruche ciasteczka, więc… Na Dzień Dziecka po prostu nie mogło ich zabraknąć. W lodówce chłodzą się też lody, mamy truskawki … Można świętować 🙂
Miłego dnia moi drodzy 🙂 Wszystkim dużym i małym dzieciom życzę dziś (i każdego dnia) samych radosnych chwil 🙂
- 250 g mąki pszennej – u mnie tortowa Tota
- 250 g masła (wcześniej wyjętego z lodówki)
- 2 opakowania budyniu waniliowego – u mnie budyń o smaku waniliowym z wanilią Bourbon (38g), ale mogą być też standardowe 40 g budynie waniliowe
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 80 g cukru pudru
- opcjonalnie cukier do posypania ciasteczek
Przygotowanie:
Masło miksujemy z cukrem pudrem. Dodajemy 2 saszetki budyniu, mąkę i proszek do pieczenia. Chwilę miksujemy.
Odkładamy mikser i zagniatamy ciasto ręką.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Odrywamy kawałki ciasta (u mnie ciut większe niż orzech włoski), formujemy grubsze wałeczki, łączymy końce (wychodzi ciasteczko z dziurką) i tak uformowane ciasteczka układamy w odstępach na blaszce. Przed pieczenia można ciasteczka jeszcze posypać niewielką ilością cukru.
Ciasteczka pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (grzanie góra-dół, bez termoobiegu) do zarumienienia spodu. U mnie około 15 min. Czas pieczenia może być różny w zależności od piekarnika i grubości naszych ciasteczek. Ciasteczka należy obserwować. Pamiętajcie, że te ciasteczka z wierzchu wychodzą blade. Najlepiej po około 10-12 min sprawdzać czy spód ciasteczek zaczął się rumienić.
Ciasteczka studzimy i dopiero ściągamy.
Smacznego
Ciasteczka wyglądają przepysznie! Z chęcią wypróbuję Twój przepis, ale póki co muszę czekać do zakończenia remontu kuchni, ponieważ póki co nie mam warunków do pieczenia. W przyszłym tygodniu mają mi przywieźć sprzęt do wyspy kuchennej i jestem bardzo podekscytowana.
Zrobione. Wyszły dobre. Następnym razem będzie robione z podwójnej porcji