Szakszuka po polsku

Szakszuka po polsku Szakszuka, to jedno z moich ulubionych śniadań. Ciepłe, szybkie, proste w przygotowaniu i naprawdę pyszne. Dziś polecam wam szakszuke po polsku. Tu nie ma papryki i tradycyjnych przypraw. W tej szakszułce jednak nie brakuje składników i smaku. Są pieczarki, szczypiorek, cebula i pyszny ser podpuszczkowy z czubrycą. Całość wyszła idealnie. Tak prosto, a tak pysznie. Spróbujcie.

Lubicie sery? Ja uwielbiam.  Dlatego polecam wam zajrzeć i zapoznać się z ofertą Sery Paszkowscy. Pyszne sery z niepasteryzowanego mleka krowiego. W ofercie znajdziecie m.in.

  • Tykocinek, czyli świeży ser podpuszczkowy naturalny lub z ziołami;
  • sery sałatkowe z mieszanką ziół lub bez dodatków;
  • popularny Labneh;
  • wyjątkowe słodkie serduszka, czyli twarożki deserowe z prażonymi orzechami włoskimi, daktylami, rodzynkami, żurawiną w karmelowej galaretce z dodatkiem miodu z mniszka.

Brzmi pysznie, prawda? ? I tak jest ? do tego swojskie, ręcznie robione masło… Cudo ❤ Polecam Wam tak zajrzeć i poznać całą ofertę Sery Paszkowscy. 

Szakszuka po polsku – prosty przepis

Składniki:

  • 1 pomidor
  • 0,5 szklanki passaty pomidorowej
  • 2 pieczarki
  • grubszy plaster sera Tykocinek z czubrycą Sery Paszkowscy
  • 0,5 małej cebuli
  • 1 płaska łyżka masła
  • pieprz i sól do smaku
  • posiekany szczypiorek

Przygotowanie:

Na maśle podsmażamy drobno pokrojoną cebulę. Dodajemy obrane i pokrojone w kostkę pieczarki. Chwilę smażymy. Następnie dodajemy pokrojonego w kostkę pomidora. Smażmy jeszcze z minutę i dodajemy passatę. Doprawiamy całość solą i pieprzem, delikatnie mieszamy i smażmy jeszcze z 1-2 minuty.

Lekko odsuwamy składniki łyżką robiąc miejsce na jajka. Wbijamy jajka. Po chwili przykrywamy patelnię pokrywką. Kiedy białko zaczyna się ścinać (żółtko ma być płynne) dodajemy pokrojony w kostkę ser i jeszcze chwilę smażmy pod przykryciem. Zdejmujemy patelnię z ognia i posypujemy całość posiekanym szczypiorkiem.

Podajemy od razu.

Smacznego

Print Friendly, PDF & Email

One comment

Skomentuj Izabela S Anuluj pisanie odpowiedzi