Biorąc do ręki książkę Anny Langner „Spooky love” zastanawiałam się, czy jest to propozycja dla mnie. Czy miłosna historia z dreszczykiem może być dobrym wyborem na wieczór?
Krótki zarys fabuły
Maciej, narzeczony Lidki, nagle umiera na zawał serca. Zostawia w spadku swojej niedoszłej żonie tajemniczy dom. Jednak posiadłość przy Klonowej tylko w połowie należy do Lidki. Druga połowa przypadła w udziale Sebastianowi. Brat Macieja i Lidka, delikatnie mówiąc, nie darzą się sympatią. Dlatego postanawiają szybko sprzedać dom. Do tego jednak niezbędny będzie duży remont. To jednak nie jest takie proste, gdy w powietrzu ciągle wiszą kłótnie. Tych dwoje naprawdę nie umie żyć pod jednym dachem. Na dodatek w starym domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy, które wydają się jeszcze mroczniejsze, gdy doda się do nich zasłyszane od sąsiadów opowieści… Jaki sekret skrywają mury starego domu? Czy tym dwojgu uda się wytrwać do końca remontu? Czy uda im się dojść do porozumienia? A może strach sprawi, że czyjeś ramiona okażą się idealnym schronieniem?
Moja opinia
Książka „Spooky love” zaskoczyła mnie naprawdę pozytywnie. Znalazłam ją w dziale romanse, książki i powieści romantyczne w księgarni TaniaKsiazka.pl Myślałam, że mam w rękach typowy romans w stylu hate-love. Jednak tu znalazłam coś więcej. Autorka stworzyła coś nietypowego. Połączenie romansu z historią, która potrafi przyprawić o dreszczyk, okazało się naprawdę ciekawe. Całość czytało się tak dobrze, że przymknęłam nawet oko na niektóre dziwne i niepotrzebne sceny czy słabsze dialogi. Wszystkie tajemnice skrywane w domu i na ulicy Klonowej były na tyle ciekawe i jednocześnie lekko dziwne, że chciało się więcej i więcej. Jeśli nie lubicie typowych romansideł i szukacie czegoś oryginalnego, to ta książka będzie dla was. Czasem warto się lekko przestraszyć.
*za egzemplarz do recenzji dziękuję księgarni TaniaKsiazka.pl /współpraca/