Serniczki z czekoladowym musli (na kruchym cieście) Dziś polecam Wam połączenie moich dwóch „miłości”. Sernika z chrupiącym czekoladowym musli. Prosty, pyszny deser, idealny do filiżanki ulubionej kawy czy herbaty. Takie serniczki sprawdzą się również w ramach drugiego śniadania. Mój mąż zabrał jeden do pracy 😉 Proste w przygotowaniu i tak pysznie czekoladowe za sprawą musli crunchy czekoladowego z orzechem laskowym i nasionami chia 4health. Uwielbiam to musli!
- duża zawartość czekolady
- duże kawałki crunchy
- duże kawałki czekolady
- duża zawartość błonnika
- duże zawartości nasion chia
- i niespodzianki w postaci orzechów laskowych
Idealne by rozpocząć każdy dzień, by pochrupać coś w ramach zdrowszej przekąski, by urozmaicić nie jeden pyszny deser. Polecam! Warto zapoznać się z pełną ofertą 4healt, bo jest naprawdę ciekawa i co najważniejsze smaczna 🙂 W ofercie znajdziecie 3 rodzaje musli i 4 rodzaje batonów. Szczerze polecam.
* zdjęcie pochodzi z http://4healthfood.pl
Aktualności i ciekawych informacji szukajcie też na Facebook’u
A teraz zapraszam Was na pyszne serniczki z czekoladowym musli (na kruchym cieście). Spróbujcie 🙂
Składniki:
Nadzienie:
- 150 g naturalnego serka kremowego
- 1 jajko klasy M
- 2 łyżki cukru (można dodać mniej)
- 5 pełnych łyżek musli crunchy czekoladowego z orzechem laskowym i nasionami chia 4health
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
Kruche ciasto:
- 200g mąki pszennej
- 120g masła
- 90g cukru pudru
- 1 jajko
- szczypta soli
Przygotowanie:
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, szczyptę soli, masło (siekamy je) i wbijamy jajko. Szybko zagniatamy ciasto na jednolitą masę (ciasto będzie lekko klejące). Ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około 1 godzinę.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu).
Foremki smarujemy delikatnie masłem. Ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie i wyklejamy nim foremki. Następnie nakłuwamy spody widelcem. Foremki z ciastem wkładamy jeszcze na kilka minut do lodówki. Następnie podpiekamy nasze tartaletki (około 7-8 minut) do lekkiego zarumienienia (ja obciążam je fasolą).
W między czasie w misce mieszamy biały serek z jajkiem, cukier i mąką ziemniaczaną. Na koniec dodajemy musli i krótko mieszamy.
Masą wypełniamy podpieczone tartaletki. I wkładamy całość ponownie do piekarnika (180 stopni, grzanie góra dół, bez termoobiegu, gdyby brzegi ciasta za mocno się piekły można zmniejszyć temperaturę do 160 stopni). Pieczemy do czasu aż nasza serowa masa ładnie się zetnie.
Po przestudzeniu oprószamy całość cukrem pudrem.
Smacznego
Ale świetne. Nie znam tego musli a wygląda super czekoladowo
Polecam 🙂
Jaki serek pani użyła?
Ostatnio Bieluch, ale nada się każdy tego typu.
To ja poproszę na drugie śniadanko a musli obłednie pysznie wygląda lubię takie
Pyszności i cudnie wyglądają.
Dziękuję i polecam spróbować ?