Rozwiewamy mity na temat spalaczy tłuszczu. Jak działają odżywki przyspieszające metabolizm?
Redukcja i pozbywanie się tłuszczu są niezwykle trudnymi etapami w karierze sportowców, a także wszystkich tych, którym zależy na chudnięciu. O ile zbędną masę nabiera się z przyjemnością i łatwością (choć nie we wszystkich przypadkach), to odwracanie tego procesu wymaga wzmożonych wysiłków.
Dlatego też na rynku pojawiły się środki, które pomagają osiągnąć sukces bez tak ogromnych poświęceń. Oczywiście sukces nie przyjdzie podany na talerzu, a pomimo takiej suplementacji spalaczami i tak konieczne jest dołożenie do całości diety i ćwiczeń. Nie ma na rynku magicznych środków, które w sekundę pozbawią nas tłuszczu, a efekty są i tak okupione ciężką pracą. Tak właściwie to spalacze tłuszczu nie są alchemicznymi formułami, a raczej mieszankami naturalnych składników, który stymulują organizm do skuteczniejszego spalania nadmiaru tłuszczu.
W tym przypadku stawiajmy na jakość
Dotyczy to jednak wyłącznie suplementów o sprawdzonych składach, wyprodukowanych przez sprawdzone firmy i dostępnych w sprawdzonych sklepach. Najlepszą taktyką będzie tu bardzo dokładne przejrzenie składów i efektów wszystkich dotyczących nas opcji. Nie ma też co oszczędzać na tego typu specyfikach — w końcu zależy nam na bezpieczeństwie i skuteczności, a nie oszczędnościach.
Jeśli ostateczną decyzją ma być kupienie po kosztach podejrzanych mikstur, to naprawdę lepiej jest ją odpuścić. Może i efekty będą (w teorii) nieco wolniejsze, ale przy okazji nie zniszczymy sobie wątroby i nerek.
Kiedy decydować się na zakup spalaczy?
Należy pamiętać, że zdrowo działający metabolizm będzie najlepiej funkcjonował w dobrze odżywianym organizmie. Oznacza to, że nie powinno się nagle zejść z kaloriami poniżej wszelkich alarmujących poziomów, by „szybciej” chudnąć. Realia są takie, że organizm, który poczuje się zagrożony (dosłownie skrajnym głodem), zacznie magazynować tłuszcz jako zapasy, a spalać zacznie mięśnie. Nie trzeba chyba mówić, że jest to efekt przeciwny temu, co chcielibyśmy osiągnąć?
Dlatego dorzucanie do tego równania spalaczy byłoby skrajnie nieodpowiedzialne. Zamiast tego, stosować powinno się zdrowe obcinanie kalorii (deficyt kaloryczny to podstawa procesu odchudzania), który ewentualnie można uzupełnić spalaczami tłuszczu.
Obcinamy węgle, podnosimy białka
Jeśli do diety dokłada się regularne ćwiczenia, to warto zainteresować się podniesieniem zawartości białka spożywanego na co dzień. Staje się ono budulcem mięśni, a do tego przyspiesza regenerację organizmu zmęczonego po mocnych ćwiczeniach. Wysokobiałkowa dieta wspomaga spalanie tłuszczu, dzięki czemu przestaniemy go odkładać, a zaczniemy się go pozbywać.
Warto też obciąć węglowodany, czyli tak naprawdę cukier. Nie bez przyczyny mówi się, że to puste kalorie, które w dodatku łatwo odkładane są w formie tłuszczu. Nie powinno się jednak schodzić z nimi do zera, bo w innym przypadku spalać zaczniemy białko i mięśnie. Zaleca się jednak pozyskiwanie węgli ze zdrowych źródeł, czyli warzyw czy strączków.
