Uwielbiam zapiekanki. Kojarzą mi się z długimi kolejkami na kolonii. Tak, tak wieczorami wraz z koleżankami zamiast w kolejce po lody stałyśmy dzielnie, aby dostać pyszną i chrupiącą zapiekankę. Teraz zapiekanki przygotowuję w domu. Dziś wersja troszkę nietypowa, ale równie smaczne i szybka. Zapraszam na małe zapiekanki na ciabattach. Te płaskie, prostokątne bułeczki, wypiekane według włoskiej receptury sprawdzają się równie dobrze jako baza do najróżniejszych kanapek i zapiekanek. Tym razem postanowiłam je przygotować z pieczarkowo-paprykowym farszem. A całość i bazę łączącą stanowił pyszny, gęsty Ketchup Markowy Łagodny Roleski. Spróbujcie.
Pyszne małe zapiekanki. Zapiekane ciabatty
Składniki: (na 4 sztuki)
- 2 ciabatty
- 6-7 małych pieczarek
- 1/2 cebuli
- 1/4 żółtej papryki
- około 1 łyżki tłuszczu do smażenia
- ketchup (u mnie Ketchup Markowy Łagodny Roleski)
- około 1/2 łyżki soli ziołowej
- 5-6 plastrów żółtego sera lub mały kawałek sera w kostce
- sól i pieprz do smaku
- szczypiorek
Przygotowanie:
Ciabatty kroimy wzdłuż, tworząc spody 4 zapiekanek. Każdą w ten sposób powstałą małą zapiekankę polewamy ketchupem (tworząc „zygzak” na całej długości ciabatty) i posypujemy szczyptą soli ziołowej.
Pieczarki obieramy i kroimy w paski. Jeżeli używamy większych sztuk należy je jeszcze przeciąć na pół. Żółtą paprykę kroimy w kosteczkę.
Cebulkę drobno siekamy i podsmażamy na tłuszczu.
Do podsmażonej cebulki dodajemy pieczarki i paprykę. Całość doprawiamy solą i pieprzem. Podsmażamy kilka minut na mniejszym ogniu, mieszając. Pieczarki powinny zmniejszyć swoją objętość, a cebulka nie może się przypalić.
Tak przygotowany farsz rozkładamy równomiernie na nasze ciabatty.
Ser ścieramy na tarce na grubszych oczkach i posypujemy obficie wiech każdej zapiekanki.
Zapiekanki wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i zapiekamy do rozpuszczenia sera.
Przed podaniem na każdej zapiekance robimy „szlaczek” z ketchupu i posypujemy szczypiorkiem.
Smacznego
