Czy Wasze maluchy też tak lubią książki? Mój synek uwielbia, w szczególności te z mnóstwem obrazków. Dziś kilka słów o książce, która w całości składa się właśnie z… ilustracji. „Pociągi” Stephan Lomp, to najnowsza część z serii kartonowych książek o pojazdach. W serii ukazały się: AUTA, NA BUDOWIE, SAMOLOTY, AUTOMOTO. Każda rozkładówka to kolorowa panorama pełna szczegółów i przygód, z której oglądania nawet najmłodsze dzieci będą czerpać radość i satysfakcję. Mój synek bardzo lubi takie książki. Dzięki nim rozwija spostrzegawczość i swoją wyobraźnię tworząc własne opowieści.
Ilustracje opowiadają o zabawnych mieszkańcach miasteczka Sprężyna Zdrój, którzy wręcz uwielbiają podróżować. Do wyboru mają: superszybkie pendolino, kolejkę podmiejską, szynobus, turystyczną lokomotywę, metro oraz tramwaj. Jest też pociąg towarowy, który przewozi węgiel, samochody, arbuzy, a nawet mleko.
Na obrazkach dzieje się naprawdę dużo. Sama czasem nie zauważyłam jakieś postaci, ale mój synek szybko dostrzega nawet najmniejsze szczegóły. Czasem bawimy się w wyszukiwanie jakiegoś bohatera. Z tyłu książki znajdziecie wszystkich bohaterów. Wystarczy wskazać jednego i dać dziecku chwilę, by go odnalazło 🙂 Wspaniała zabawa na spostrzegawczość.
Piękne ilustracje stworzone z niezwykłą dbałością o szczegóły, humor widoczny na każdej stronie – „Mamo, mamo zobacz… Jak ten słonik się tam zmieścił”, jak i w opisach postaci na końcu książki, to wszystko sprawia, że naprawdę warto sięgnąć po tą książkę.
„Pociągi” Stephan Lomp
Objętość: 8 stron
Książka kartonowa
Wydawnictwo Babaryba
