Piernikowe plecionki drożdżowe

Piernikowe plecionki drożdżowe Odkąd pierwszy raz je przygotowałam nie wyobrażam sobie bez nich świąt i popołudniowych spotkań z przyjaciółmi. Pyszne piernikowe plecionki cieszą zarówno smakiem, jak i wyglądem. Pyszne drożdżowe ciasto i nadzienie… takim plecionką nie sposób odmówić. Rada: Przygotowując je na świąteczny stół możecie dodatkowo ozdobić je lukrem lub oprószyć cukrem pudrem. Będą jeszcze ładniej wyglądać. Spróbujcie, polecam.

Podczas przygotowań piernikowych plecionek drożdżowych i później używam noży Ambiton.

http://ambition.pl

Składniki:

Ciasto:

  • 250 g mąki pszennej + do podsypania*
  • 25 g świeżych drożdży
  • 25 g cukru
  • pół szklanki mleka
  • 30 g masła
  • 1 małe jajko
  • mała szczypta soli
  • duża szczypta cynamonu

Na nadzienie:

  • 1 pełna łyżeczka przyprawy do piernika
  • 1 czuba łyżeczka nutelli
  • 40 g masła
  • 50 g cukru

Dodatkowo:

  • 1 małe jajko

*ilość zależy od rodzaju użytej mąki i panujących w pomieszczeniu warunków, często nie muszę nic dodawać czasem muszę dodać jej więcej podczas wyrabiania

Przygotowanie:

Ciasto:

Mleko podgrzewamy (ma być ciepłe, ale nie gorące!). Do ciepłego mleka wkruszamy drożdże dodajemy 1 łyżeczkę cukru i całość mieszamy. Odstawiamy na kilka minut, aby drożdże ruszyły. Masło rozpuszczamy i odstawiamy do przestudzenia.

Do miski wsypujemy mąkę pszenną, cukier, dużą szczyptę cynamonu, dodajemy małą szczyptę soli, wbijamy 1 jajko, wlewamy przestudzone masło i nasze drożdże z mlekiem. Wstępnie mieszamy składniki np. łyżką, a następnie całość wyrabiamy ręką tak długo, aż uzyskamy gładkie, miękkie ciasto. W razie potrzeby podczas wyrabiania posypujemy rękę mąką pszenną (nie wsypujemy mąki bezpośrednio do ciasta).

Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem do wyrośnięcia (ja używam miski do ciast drożdżowych z pokrywką, ale wy możecie przykryć miskę np. ściereczką). Czas może być różny w zależności od warunków – około 1 h (u mnie ciasta rosną dużo szybciej, ciasto powinno podwoić swoją objętość).

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu, choć pod koniec można go na chwilę włączyć, aby plecionki miały ładniejszy kolor).

Ciasto dzielimy na cztery części. Każdą rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie/macie na długi pasek a la prostokąt (nie musi być idealnie równy i tak go będzie zwijać, szerokość około 5-6 cm).

Przygotowujemy nadzienie: masło, cukier, czubatą łyżeczkę nutelli i pełną łyżeczkę przyprawy do piernika podgrzewamy do połączenia. Ja robię to w garnuszku lub gdy się spieszę wkładam szklankę ze składnikami na chwilę do mikrofali i potem całość mieszam do połączenia.

Piernikowym nadzieniem smarujemy każdy prostokąt zostawiając brzegi wolne (nadzienie powinno być jeszcze ciepłe, aby ładnie się rozsmarowywało).

Każdy prostokąt zwijamy w rulonik. Następnie każdy taki rulonik przecinamy wzdłuż ostrym nożem, ale nie do końca (!) Kawałek ma zostać nie rozcięty. Powstałe przez rozcięcie dwie części splatamy ze sobą (zawijamy jedną na drugą), następnie z naszego świderka tworzymy coś w rodzaju ślimaczka, końcówkę zawijamy pod spód i dociskamy. Ja przeważnie każde ciasto robię ciut inne (lubię jak się różnią).

Nasze piernikowe plecionki drożdżowe układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w większych odstępach. Każdą plecionkę smarujemy roztrzepanym jajkiem.

Pieczemy w nagrzanym piekarniku na środkowym poziomie około 20-25 minut (czas pieczenia może być różny w zależności od piekarnika, obserwujemy nasze plecionki, pod koniec można na chwilę włączyć termoobieg, aby nabrały ładniejszego koloru).

Smacznego

Przepis na udane święta

2 comments

Dodaj komentarz