Pierniczki bezglutenowe na mące gryczanej

Pierniczki bezglutenowe na mące gryczanej Dziś mam dla Was kolejny pyszny przepis na pierniczki. Puszyste, od razu do zjedzenia. Jednak nie są to zwyczajne pierniczki. Tym razem polecam Wam pyszne pierniczki bezglutenowe na mące gryczanej. Takie pierniczki bez mąki pszennej będą idealne nie tylko dla osób z nietolerancją glutenu. My je uwielbiamy. Są pyszne, puszyste i… jak zawsze w słoju zostało już ich nie wiele. Znów będą musiała upiec kolejną partię, choć z podanych składników wychodzą ponad 2 duże blaszki pierników. Cóż… jak coś jest dobre, to szybko znika 😉 Polecam Wam te proste w przygotowaniu bezglutenowe pierniczki.

P.s. Szukając dobrej jakości mąki bezglutenowej do pierników lub innych wypieków, zajrzyjcie na stronę GRANO

Miłego dnia i udanych wypieków moi drodzy 🙂

Składniki:

• 500 g mąki gryczanej białej bezglutenowej GRANO
• 3 łyżeczki przyprawy do piernika
• 1 łyżka naturalnego kakao
• 125 g miodu
• 125 g cukru trzcinowego (można zamienić na biały)
• 150 g masła
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• na czubku łyżeczki proszku do pieczenia (około 1/4 łyżeczki)
• 2 żółtka jaj klasy M
• 2 łyżki jogurtu

*używamy produktów bezglutenowych – bezglutenowy proszek do pieczenia, jogurt itd.

Przygotowanie:

Do garnka przekładamy miód, masło, dodajemy kakao, przyprawę do piernika i cukier trzcinowy (lub zwykły). Podgrzewamy na mniejszym ogniu, co jakiś czas mieszając, aż wszystkie składniki się rozpuszczą i utworzą jednolitą masę.

Masę odstawiamy do przestudzenia. Następnie dodajemy do niej sodę, proszek do pieczenia i  mieszamy wszystko dokładnie.

Masę przelewamy do większej miski, dodajemy żółtka jaj i całość dokładnie mieszamy. Następnie wsypujemy mąkę, wstępnie mieszamy łyżką. Dodajemy jogurt i wyrabiamy ciasto. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Ciasto odstawiamy na czas nagrzania piekarnika.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu).

Szykujemy matę. Odrywamy kawałki ciasta i rozgniatamy je ręką na grubość około 4-5 mm (lub ciut grubiej, ale nie cieniej). Taka grubość sprawia, że pierniczki wychodzą puszyste. Uwaga! Rozgniatanie, to moja metoda. Można też każdy kawałek ciasta rozwałkować np. między papierami do pieczenia lub wałek posypywać mąką gryczaną.

Foremką wycinamy kształty. Przekładamy je ostrożnie na dużą blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, zachowując odstępy między pierniczkami.

Bezglutenowe pierniczki pieczemy na środkowym poziomie około 10 minut. Spód pierniczka powinien być ładnie zarumieniony. Uwaga! Nie pieczemy za długo. Zostawiamy na chwilę na blaszce, aby przestygły i dopiero ściągamy pierniczki.

Z podanej porcji składników wyszły mi ponad 2 blaszki pierników bezglutenowych. Ilość zależy od grubości i wielkości pierników.

Pierniczki przechowujemy w słoju lub szczelnej puszce.

*na podstawie przepisu od mojej koleżanki Agnieszki, z moimi zmianami

Smacznego