Dziś zapraszam Was na pyszny, ale zarazem lekki obiad. Makaron ryżowy z sosem kabaczkowo-pieczarkowym, to idealna propozycja dla wielbicieli warzywnych smaków, lekkich makaronów i szybkich obiadów, przy których nie trzeba długo stać. Spróbujcie. Ja uwielbiam to połączenie. Ten sos wykonywałam już nie raz, ale przyznam szczerze, że w połączeniu z lekkim makaronem ryżowym od Rodzinnej Wytwórni Makaronów Fabijańscy smakował mi najlepiej. Polecam i zapraszam na przepis.
Składniki: (na 1 porcję, ilość zwiększyć proporcjonalnie do ilości osób)
- 1/2 małego kabaczka
- 3 duże pieczarki
- 1/2 czerwonej cebuli
- 2-3 łyżki oleju ryżowego do smażenia
- woda do podlania
- 2 czubate łyżeczki przecieru pomidorowego
- 1 czubata łyżka posiekanej zielonej pietruszki
- sól i pieprz do smaku
- szczypta suszonej bazylii
- 1 łyżka śmietany 30%
- 1/2 opakowania ekologicznego makaronu ryżowego rurka Fabijańscy
Przygotowanie:
Cebulę obieramy i drobno kroimy. Następnie podsmażamy na oleju ryżowym.
Pieczarki obieramy i kroimy (najpierw na pół, a następnie w plasterki). Kabaczka obieramy i kroimy wzdłuż, a następnie w plasterki (lub mniejsze kawałki w zależności od wielkości kabaczka).
Tak przygotowanego kabaczka i pieczarki dodajemy do podsmażonej cebuli. Całość chwile podsmażamy.
Następnie dodajemy przecier pomidorowy i około 2-3 łyżki wody, mieszamy. Dusimy całość pod przykryciem do miękkości kabaczka około 8-10 minut, co jakiś czas mieszając.
Następnie dodajemy posiekaną pietruszkę, przyprawy (sól, pieprz i bazylię). Dolewamy jeszcze niedużą ilość wody, aby pozyskać gęsty sos. Gotujemy całość jeszcze z 3-4 minuty.
Zdejmujemy patelnię z ognia. Do naszego sosu dodajemy łyżkę śmietanki 30%, aby złagodzić smak i nadać kremowej konsystencji, całość szybko mieszamy.
Sos podajemy z makaronem ryżowym.
*czas gotowania orientacyjny, w zależności czy gotujemy na mniejszym czy większym ogniu
Jeśli skorzystacie z mojego przepisu będzie mi miło jak prześlecie zdjęcie na mój mail: matleen@gazeta.pl lub za pośrednictwem Facebook. Zdjęcia umieszczę w specjalnej galerii na blogu „Czytelnicy pieką/gotują” (z podpisem).
Smacznego
*przepis własny
Taki obiadek na szybko często klecę, gdy wracam zmęczona z pracy. A po posiłku od razu mam więcej energii 🙂 Pozdrowionka!
Oj tak, takie dania dodają sił, a nie ma przy nich zbyt wiele pracy 🙂
fajny pomysł,
takie mieszanki makaronu z warzywami chętnie zabieram do pracy
Dziękuję 🙂
o jej jaki fajny makaron… ryżowych rurek jeszcze nie widziałam…danie wygląda bosko! pozdrawiam
Dziękuję i polecam ten makaron 🙂