Dziś zapraszam Was na pyszne i ciekawie wyglądające kruche ciasto z czekoladowym wnętrzem. Wymyśliłam je (i przygotowałam) wraz z moją ukochaną siostrzenicą i… muszę Wam przyznać, że jest po prostu pyszne. Zasada „w prostocie tkwi siła” sprawdziła się tu w 100%. Ciasto idealne do popołudniowej kawy. Ja polecam Wam kawy od Tea Rebels
U mnie ostatnio króluje kawa rozpuszczalna kokosowa. Idealna nie tylko do ciasta, ale też jako aromatyczna pobudka 😉 Polecam też spróbować inne kawy od Tea Rebels. A może sprawicie komuś taki piękny, aromatyczny prezent?
Składniki: (na formę 24×24)
Na ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej – u mnie typ 450 Swoja Mąka
- 3 żółtka jaj klasy M
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g zimnej margaryny lub masła
- 3 czubate łyżki ziemnego jogurtu naturalnego lub kwaśnej śmietany 18%
- 1/3 szklanki cukru
*ja używam głównie jogurt naturalny przeważnie Zott
Masa budyniowa:
- 2 budynie czekoladowe bez cukru
- 3 szklanki mleka (można ciut mniej)
- niespełna 1/2 szklanki cukru (można dać mniej)
- 2 pełne łyżki masła
Przygotowanie:
Do dużej miski wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodajemy zimną margarynę lub masło, siekamy nożem. Następnie dodajemy 3 żółtka, zimny jogurt naturalny (lub śmietanę) i cukier, zagniatamy dokładnie ciasto (jeśli po dłuższym zagniataniu będzie się słabo lepić dodajemy odrobinę jogurtu/śmietany, jeśli lepi się za mocno posypujemy rękę lekko mąką).
Ciasto dzielimy na dwie części – jedną mniejszą od drugiej (około 2/3 i 1/3). Z mniejszej formujemy kulę, owijamy ją w folię i od razu wkładamy do zamrażalnika.
Blaszkę (u mnie 24×24 cm) smarujemy tłuszczem, następnie wylepiamy ją ciastem tworząc mały rant (ja to robię uciskając ciasto stopniowo dłonią). Następnie ciasto nakłuwamy widelcem w kilku miejscach.
Blaszkę z ciastem wkładamy do lodówki na czas nagrzania piekarnika – do do 190 stopni. Ciasto pieczemy przez 10 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, otwieramy i zostawiamy w nim ciasto. Na czas przygotowania masy budyniowej.
Po wyjęciu ciasta piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Przygotowujemy masę budyniową.
W szklance mleka rozprowadzamy dokładnie oba czekoladowe budynie. Pozostałe mleko zagotowujemy z masłem i cukrem. Kiedy zacznie wrzeć wlewamy przygotowane rozrobione budynie i gotujemy budyń do mocnego zgęstnienia, mieszając aby nie powstały grudy.
Gęsty budyń wykładamy łyżką na podpieczony spód.
Następnie wyciągamy ciasto z zamrażalnika, odrywamy kawałki, spłaszczamy w palcach i tworzymy a la łatki. Układamy je na warstwie budyniu (jeśli wasze ciasto mocniej się zmrozi możecie je zetrzeć na tarce na grubych oczkach).
Tak przygotowane ciasto wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy na środkowym poziomie na złoty kolor około 40 minut (czas pieczenia może być różny w zależności od piekarnika, dlatego ciasto należy obserwować). Piekłam w opcji grzanie góra-dół.
Po przestudzeniu ciasto oprószamy cukrem pudrem.
Do przygotowania ciasta użyłam mąki pszennej typ 450 od Swoja Mąka. Sprawdziła się doskonale. I… tu mam dla Was małą niespodziankę
5% rabatu na zakupy w sklep.swoja-maka.pl
na hasło: #slodkieokruszki
Smacznego
Słodka przyjemnosć na jesienne popołudnie 😉
😀
bardzo fajne ciasto i to wnętrze mniamm
😀
no coś wspaniale czekoladowego, podkradam przepis
Proszę 😀 i smacznego 🙂
pyszne – idealne ciasto na sobotni wieczór 🙂
😀
Uwielbiam takie słodkości 🙂
Polecam 😀
Czy budyń wykładamy jeżdżę gorący czy poczekać aż wystygnie trochę?
Dzień dobry.
Pani Asiu gorący, bo szybko gęstnieje i potem może być problem z jego wyłożeniem.
Pozdrawiam
Zrobiłam i było extra
Dziekuje pani za swietny i prosty przepis
a te łaty też mi takie fajne wyszły miażdżyłam w palcach kawałki ciasta super efekt nie pomyślałabym o tym
Dzień dobry.
Bardzo się cieszę, że ciasto smakowało 🙂 Pozdrawiam 🙂