W czasie wakacyjnych kempingów oddalamy się od miast, ale nie chcemy przecież rezygnować ze wszystkich przyjemności cywilizacji. Jedną z nich jest kawa. Jak przygotować dobrą kawę w warunkach kempingu?
Przygotowania do kempingu, gdzie będziemy parzyć kawę
Kochamy kempingi, a kawa na kempingu jest jedną z tych rzeczy, bez których wielu z nas nie wyobraża sobie udanego wyjazdu w teren. Dobrze zaplanowana wyprawa w teren musi więc uwzględniać także przyrządy, sposoby i metody parzenia kawy na kempingu. Bodajże to właśnie w czasie plenerowych wycieczek jesteśmy w stanie najlepiej docenić smak kawy.
Niezbędne oczywiście będzie źródło ciepła (ognia), które pozwoli podgrzać wodę. Kawę należy również dobrze przechować, zabezpieczyć przed wilgocią. Naczynie, gdzie magazynujemy kawę, powinno się także łatwo otwierać i zamykać, gdyż w warunkach kempingowych nie będziemy mogli liczyć np. na postawienie naszego zestawu na półce. Termos? Tak, zawsze przydatny – może stać się naszą przechowalnią na już zaparzoną kawę. Podgrzewać wodę możemy na różne sposoby. Przenośne urządzenia na gaz albo też po prostu rozstawienie naczynia z wodą nad ogniskiem – to najpopularniejsze metody. W sklepach turystycznych znajdziemy więcej tego typu asortymentu, który zapakujemy do bagażnika lub plecaka i przewieziemy ze sobą. Jeszcze jedno: na miejsce zabierzmy już zmieloną kawę, ponieważ jej mielenie na jeziorem czy w innym miejscu kempingowym przysporzy tylko niepotrzebnych kłopotów.
Kawa na kempingu
Kawa na kempingu jest wskazana nawet dla osób, które zazwyczaj nie piją tego napoju, a to ze względu na jej rozgrzewającą i pobudzającą moc. Kawa parzona w terenie pozwoli nabrać sił, może nawet zapobiec przeziębieniu. Własnoręcznie zaparzona kawa w terenie będzie też smakować znacznie lepiej niż ta kupowana w małych pubach w miejscowościach rekreacyjnych. Pamiętajmy, że nawet gdy na kemping wyjeżdżamy samochodem turystycznym, daleko będzie nam do wygody domowej kuchni. Przedmioty do parzenia kawy, kubki, łyżeczki, ewentualnie mleko, cukier i inne dodatki, powinny być więc posegregowane i łatwo dostępne nawet w czasie ulewy lub silnego wiatru. Jeśli spełnimy te warunki, oczekuje nas zupełnie nowa przygoda z kawą, która pita na świeżym powietrzu wyda się nam prawdziwym czarnym złotem.
Więcej informacji o kawie kempingowej
Na kempingach, szczególnie tych najbardziej “dzikich”, przekonujemy się dobitnie, że wcale nie potrzebujemy ekspresu do kawy, aby cieszyć się tym napojem i przeżywać wspaniałe chwile w plenerze racząc się kawą. Wystarczy odrobina zaradności, pomysłowości i dobrej woli – i już możemy pić kawę tam, gdzie chcemy.
Na kempingach ważne jest przy tym zachowanie czystości. Mamy tu na myśli przede wszystkim naczynia, które należy płukać i trzymać z dala od potencjalnych zagrożeń bakteriologicznych. Pijąc kawę na kempingu nie możemy oczekiwać tak wysokiego stopnia higieniczności jak w warunkach domowych. Wtedy pomagają np. wilgotne chusteczki higieniczne.
Na kempingach żyjemy prosto, ale nie znaczy to, że pozostawiamy za sobą nasz ulubiony napój – kawę. Jej smak i moc doceniamy najpełniej wtedy, gdy jest nam najbardziej potrzebna: po długiej górskiej wędrówce lub dniu spędzonym na żeglowaniu. Kawa na kempingach smakuje najlepiej w gronie przyjaciół, na których możemy liczyć.
*artykuł sponsorowany
Fajny wpis. Ja sobie życia bez kawy nie wyobrażam