Jak zgubić dodatkowe kilogramy, w czasie menopauzy?

Menopauza jest trudnym czasem dla kobiety. I tutaj nie chodzi o to, że kończy jej się miesiączka (trudno jest tęsknić za bólami brzucha), lecz chodzi raczej o fakt, że w tym czasie pojawia się szereg dolegliwości, które bywają uporczywe. Wiele kobiet zmaga się z migrenami, uderzeniami gorąca, ale też intensywnym poceniem, a do tego zmienia się metabolizm, co powoduje szybki przyrost tkanki tłuszczowej. Dziś podpowiemy Wam, jak zgubić dodatkowe kilogramy właśnie w czasie menopauzy.

Dlaczego kobiety tyją w czasie menopauzy?

Są kobiety, które nigdy nie musiały stosować żadnych diet, a i tak ich sylwetka była szczupła. Ale w końcu nadszedł czas menopauzy i okazało się, że i one przytyły. Z czego wynika to, że kobiety właśnie w czasie menopauzy tak dużo tyją? Winne są zaburzania hormonalne, ale też duże spowolnienie przemiany materii. Do tego po 50 roku życia następuje jeszcze problem z odkładaniem się tkanki tłuszczowej. U młodych kobiet tłuszcz rozkłada się na brzuch i biodra, natomiast u kobiet w okresie klimakterium sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej, czyli tłuszcz osiada głównie na brzuchu. Do tego rośnie też ryzyko otyłości brzusznej, która bywa niebezpieczna. Mitem jest to, że nic nie można zrobić z nadprogramowymi kilogramami. Na szczęście nawet mając klimakterium można schudnąć, ale ważna jest regularność i całkowita zmiana nawyków żywieniowych i to nie na okres miesiąca czy dwóch, lecz już na zawsze. Jaka dieta odchudzająca będzie najlepsza?

Jak zgubić dodatkowe kilogramy?

Na początek należy znaleźć odpowiednią dietę odchudzającą. Przy czym od razu musimy wspomnieć, że żadne głodzenie się nie przyniesie dobrych efektów. Owszem możecie zgubić kilogramy na krótki czas, ale potem wrócą jak bumerang, a może nawet szybciej i to z nadwyżką. Do tego wszystkiego spowolnicie jeszcze bardziej metabolizm, ale też doprowadzicie organizm do niedoborów, co jest niebezpieczne. Należy postawić na dietę o niższym indeksie kalorycznym, co jednak nie oznacza głodzenia się. Przede wszystkim powinniście wprowadzić dietę 1600 kalorii, która nie powinna trwać dłużej niż 2 miesiące. Po tym czasie indeks kaloryczny powinien powrócić do odpowiedniej wartości. Ale, no właśnie znowu jest jakieś „ale”. W tym przypadku musicie pamiętać, że mając menopauzę Wasze zapotrzebowanie na kalorie zmniejszyło się o około 300 kalorii. Oczywiście to nie wszystko o czym musicie pamiętać. Ważna jest także aktywność fizyczna, która musi być uprawiana codziennie. Swoją drogą u kobiet aktywnych fizycznie ryzyko osteoporozy jest mniejsze, zazwyczaj zmniejszają się też dolegliwości spowodowane menopauzą np. uderzenia gorąca są rzadsze.

Od ogółu do szczegółu

W teorii już chyba wszystko wiecie. Czas więc przejść do szczegółów. Doskonałym wyborem jest dieta wegetariańska bądź wegańska. Są one smaczne, zbilansowane, ale i bardzo zdrowe. Należy także zmienić nawyki żywieniowe. Najlepiej o 70 procent zmniejszyć ilość spożywanego cukru i soli. Do tego należy regularnie spożywać produkty bogate w wapń, choćby jogurt typu greckiego czy biały ser. Do diety warto wprowadzić napoje roślinne oraz siemię lniane, które jest dobrym źródłem błonnika pokarmowego. Filiżanka zielonej herbaty codziennie też jest wskazana. W diecie na odchudzanie podobnie jak w klasycznej diecie powinny dominować warzywa, które są źródłem wielu wartości odżywczych, ale i błonnika, do tego regulują proces trawienia. Całkowicie należy zrezygnować z picia alkoholu, co obejmuje też białe wino, które jest bardzo kaloryczne. Jeżeli lubcie jego smak, postawcie na wino bezalkoholowe.

Aktywność fizyczna jest ważna

W okresie menopauzy aktywność fizyczna ma jeszcze większe znaczenie. Otóż pozwoli schudnąć, a potem utrzymać prawidłową wagę, a do tego wzmocni pracę mięśni. Doskonałym przykładem jest nordic walking. Codzienne chodzenie z kijkami zmniejsza ryzyko osteoporozy, ale też niweluje bóle kręgosłupa. Zalecane są długie spacery, ale i pływanie. Oczywiście to nie koniec zalecanych aktywności fizycznych. Dobrym wyborem jest jazda na rowerze. Nie zapomnijcie jeszcze o nawadnianiu się.

*artykuł sponsorowany

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz