Moi drodzy, jak wiecie ja nie stronie od tradycyjnych słodkości 😉 Ale… na moim stole często też pojawiają się przepisy fit. Najczęściej przygotowuje je na spotkania z przyjaciółmi, ale też i od tak gdy po prostu mamy ochotę na coś dobrego, a kalorycznym pysznością na chwilę mówimy stop.
Czy „fit” musi od razu oznaczać niesmaczne?
Często wiele osób mówi, że fit ciasta są niedobre. Nic bardziej mylnego. Takie wypieki mogą być równie smaczne. Pamiętam jak pierwszy raz podałam rodzinie takie fit ciasto. Zajadali się jak zwykle, a gdy wyjaśniłam co jest w składnikach byli wielce zdziwieni i nie dowierzali. „Jak to ciasto z fasolą?” Jakbym powiedziała od razu pewnie by go nie tknęli. A tak się przekonali i im smakowało 😉 Jeśli chodzi o wypieki marchewkowe, to te uwielbiamy czy w wersji fit czy też tradycyjnej.
Dziś przychodzę do Was z dwoma prostymi przepisami, które sprawdzą się na początkach przygody z ciastami „fit”. Oczywiście jeśli lubicie eksperymentować w kuchni możecie spróbować je jeszcze bardziej odchudzić. Na początek wspomniane wcześniej brownie z fasoli, a potem nasze ukochane ciasto marchewkowe. P.s. W wolnej chwili postaram się dodać Wam też zdjęcia z przygotowania ciast 🙂
FIT BROWNIE (Z FASOLI)
Proste, pyszne ciasto bez dodatku cukru i mąki. Bezglutenowe brownie z fasoli, które przygotujecie dosłownie w kilka chwil. Wystarczy dobrze wypłukać fasolę (to bardzo ważne!) i zmiksować składniki. A potem już tylko poczekać na efekt 😉
Składniki:
- 1 średni dojrzały banan
- 1 puszka czerwonej fasoli (400 g puszka)
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka naturalnego kakao
- 2 łyżki ksylitolu (lub innego zdrowego „słodzidła”)
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Fasolę przekładamy na sitko i dokładnie (!) przepłukujemy. Następnie ją osuszamy przy użyciu papierowego ręcznika.
Fasolę i resztę składników przekładamy do misy blendera z nożami i miksujemy na jednolitą masę.
Keksówkę o wymiarach 10×20 cm wykładamy papierem do pieczenia i przelewamy naszą masę. Ciasto wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 40-45 minut.
W wersji mniej fit po przestudzeniu ciasto można polać polewą czekoladową 😉
Smacznego
ODCHUDZONE CIASTO MARCHEWKOWE
Lubicie ciasta z marchewką? Ja uwielbiam 🙂 Najczęściej piekę muffinki, bo te robi się dosłownie w kilka chwil. Ale na specjalne okazje też sięgam po pyszne ciasta marchewkowe z kremem. Dziś jednak dzielę się przepisem na odchudzoną wersję ciasta marchewkowego na płatkach owsianych.
Składniki:
- 350 g zmielonych płatków owsianych (około 3,5 szklanki)*
- 1 łyżeczka sody
- około 90 g posiekanych orzechów (około pół szklanki)
- 400 g startej marchewki na drobnych lub średnich oczkach (około 4 sztuki)
- 2-3 mniejsze jabłka (niezbyt soczyste)
- około 110 g ksylitolu lub innego zdrowego „słodzidła” (około pół szklanki)
- 3 jajka
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- 5 łyżek oleju rzepakowego
- 300 ml jogurtu naturalnego (w temp. pokojowej)
Na polewę:
- 400 ml gęstego jogurtu naturalnego lub greckiego
- 2 łyżki ksylitolu
- 3 łyżeczki żelatyny
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 170 stopni (grzanie góra-dół).
W misce mieszamy łyżką zmielone płatki owsiane, sodę, orzechy i cynamon. Żółtka ubijamy z połową ksylitolu ja jasną puszystą masę. Następnie dolewamy powoli cienką strużką olej i dodajemy jogurt naturalny. Naszą mieszaninę dodajemy do suchych składników. Następnie dodajemy startą marchewkę i pokrojone w drobną kosteczkę jabłka. Mieszamy całość łyżką.
Białka dokładnie ubijamy pod koniec dodając po łyżce pozostałego ksylitolu. Dodajemy je do pozostałych składników i delikatnie mieszamy.
Ciasto przekładamy do formy (23×28 cm lub podobnej) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 45 minut. Zostawiamy do ostudzenia w uchylonym piekarniku.
W tym czasie przygotowujemy polewę. Jogurt miksujemy z ksylitolem. Żelatynę zalewamy niewielką ilością wody, ostawiamy do napęcznienia. Później podgrzewamy (nie wolno jej zagotować), dodajemy 1 łyżkę jogurtu, mieszamy i znów łyżkę, mieszamy. Następnie wlewamy naszą mieszankę do reszty jogurtu i miksujemy. Odstawiamy naszą polewą na kilka minut do lodówki. Kiedy zacznie gęstnieć wykładamy ją na ciasto (wcześniej należy ją przemieszać).
Wierzch ciasta możecie posypać zmielonymi orzechami.
Smacznego
Artykuł powstał dzięki współpracy z http://citymag.pl.
O koniecznie muszę wypróbować oba przepist
🙂