Drugie podejście Christine Riccio – recenzja

Lubicie czytać książki dla młodzieży? Ja czasem po nie sięgam szukając czegoś lekkiego przy czym mogę się zrecenzować. Z tą myślą sięgnęłam po debiutancką powieść Christine Ricco „Drugie podejście”. Jakie są moje wrażenia po lekturze? Czy warto ją przeczytać?

Najpierw może przybliżę krótko fabułę.

Główną bohaterką jest Shane, która ku radości swoich rodziców studiuje medycynę. Ale czy sama Shane jest szczęśliwa z obranej ścieżki? Niestety nie. Poza nauką jej życie jest nudne i puste. Nie ma przyjaciół, chłopaka, nie czuje się szczęśliwa. Shane pragnie coś zmieić i postanawia zrobić drugie podejście do dorosłego życia. W tym celu wyjeżdża do Londynu – tam chce kontynuować naukę i poznać nowych ludzi. Czy nowe miejsce wszystko zmieni? Czy przestanie być samotna i pozna miłość swojego życia? A może nie ma czegoś takiego jak „drugie podejście”?

Fabuła książki jest dość prosta. Mamy tu konflikt pomiędzy marzeniami dziecka, a oczekiwaniami rodziców, mamy tu chęć zmian, miłość, momenty pełne wzruszeń i te przy których można się uśmiechnąć. Niby wszystko, a jednak… Jednak czegoś mi zabrakło do tzw. efektu „wow”. Od prosta książka na letni wieczór. Jedyne co mnie zaskoczyło, to wprowadzenie elementu fantastyki.

Podsumowując. „Drugie podejście”, to debiut literacki, który miał spory potencjał. Jednak moim zdaniem nie został w pełni wykorzystany. Ale jest, to książka która może spodobać się młodzieży lub po prostu lekką propozycją na nudne, letnie dni.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz