Uwielbiam ryżowe desery. Ich smak, konsystencja, możliwość komponowania z najróżniejszymi dodatkami… nic tylko się zajadać. Do tego taki deser jest nie tylko pyszny, ale też z powodzeniem może zastąpić np. drugie śniadanie. Dziś zapraszam Was na delikatnie cytrynowy deser ryżowy z truskawkami i rodzynkową słodyczą. Spróbujcie. Tak przygotowaną ryżową słodycz możecie podać również z okazji Dnia Matki.
Składniki: (na 2 porcje)
- 100 g ugotowanego wcześniej ryżu jaśminowego (u mnie UncleBen’s)
- 1 szklanka mleka
- skorka starta z 1 cytryny
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżki rodzynek (u mnie królewskie)
- kilka truskawek na wierzch deseru
Przygotowanie:
Ugotowany ryż (miałam jeszcze lekko ciepły) przekładamy do garnuszka z grubszym dnem. Zalewamy szklanką zimnego mleka. Dodajemy rodzynki (jeśli używamy rodzynki królewskiej warto je pokroić na mniejsze kawałki), dwie łyżeczki świeżo wyciśniętego soku z cytryny, skórkę z cytryny (startą na tarce na drobnych oczkach) oraz cukier do smaku. Całość lekko mieszamy i gotujemy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając (należy uważać, aby ryż się nie przypalił). Gotujemy, aż ryż wchłonie większość mleka. Następnie zdejmujemy garnek z ognia i odstawiamy do przestudzenia (deser ma być lekko ciepły) i wchłonięcia reszty mleka.
Deser podajemy w małych pucharkach. Na wierzch każdej porcji kładziemy świeże truskawki pocięte w ćwiartki. Jeśli posiadamy listki mięty możemy dodać je na wierzch deseru.
Uwielbiam deserki na ryżu. Pyszne i łagodne dla żołądka. Mniam 🙂 Pozdrawiam.
Zgadzam się w 100% ?
Wspaniały deserek 🙂 zjadłabym taki na śniadanie 🙂
🙂 polecam