Ciasto czekoladowe z owocami, marmoladą i galaretką. Dziś zapraszam Was na kolejne pyszne ciasto. Ciasto czekoladowe z owocami i galaretką, to delikatny, wilgotny wypiek pełen pysznych dodatków. Nic tylko piec. Ciasto jest naprawdę proste. Bazą stał się przepis na popularnego murzynka, którego przełożyłam marmoladą i podałam z dużą ilością owoców zatopionych w galaretce. Najlepiej pasują tu lekko kwaskowate maliny lub wiśnie. Należy też pamiętać, aby wybrać lekko kwaskowatą marmoladę do przełożenia ciasta. Całość nie ma być przesłodzona.
U mnie to ciasto najczęściej pojawia się, gdy moja przyjaciółka wpada z wizytą. Ona uwielbia czekoladowe smaki w połączeniu z kwaskowatymi owocami jak maliny czy wiśnie. Do tego mała filiżanka kawy prosto z Włoch i… czas na ploteczki 😉
Po pyszne włoskie kawy warto zajrzeć do kawwa.pl Dziś wersja gold. Doskonały, wyrazisty, mocny smak. Idealnie komponujący się ze słodyczą ciasta czekoladowego. Spróbujcie.
Warto też zajrzeć na fanpage Horeca Caffe
Składniki:
Na ciasto:
- 250 g masła lub margaryny
- 250 g cukru (można dać mniej do 220 g)
- 6 płaskich łyżek kakao
- 0,5 szklanki wody
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (można zastąpić cukrem wanilinowym)
- 2 szklanki mąki
- 5 jajek rozmiar L
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- 2 galaretki wiśniowe (takie na 500 ml wody)
- 750 ml wody do rozpuszczenia galaretek
- 400 g owoców – maliny lub wiśnie
- marmolada do przełożenia ciasta – najlepiej wiśniowa
Przygotowanie:
Formę (21×24 cm) wykładamy papierem do pieczenia.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu).
Zostawiamy 2 łyżki cukru, resztę wsypujemy do garnuszka i dodajemy masło, cukier, wodę i kakao. Gotujemy, mieszając aż składniki się połączą. Zdejmujemy z palnika i odstawiamy do przestudzenia.
Masę przelewamy do większej miski.
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia do masy kakaowej, dodajemy żółtka i ekstrakt waniliowy i mieszamy składniki do połączenia.
Białka ubijamy na sztywno pod koniec dodając 2 łyżki cukru (wcześniej odłożone). Piana z białek powinna być sztywna i lśniąca.
Pianę przekładamy do reszty składników i delikatnie mieszamy.
Masę przekładamy do formy.
Ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku około 30-35 minut do tzw. suchego patyczka.
Studzimy ciasto i kroimy wzdłuż na dwa blaty.
Dolny blat smarujemy warstwą marmolady. Można dołożyć kila rozdrobnionych malin. Nakładamy drugi blat ciasta.
Na wierzch układamy owoce.
Galaretki rozpuszczamy w 750 ml wody (wody dodaję mniej niż w oryginalnym przepisie). Studzimy, odkładamy. Galaretkę nakładamy na owoce dopiero, gdy zacznie lekko tężeć. Jeśli zrobimy to za szybko galaretka wsiąknie w ciasto.
Ciasto wkładamy do lodówki. Podajemy dopiero, gdy galaretka całkowicie stężeje.
Powiem krótko: poezja smaku??????
🙂
Uwielbiam takie ciasta
Pyszne ciacho!
Dziękuję 😀