Chrupiące polędwiczki z kurczaka i recenzja termosu obiadowego Zojirushi

Dziś mam dla Was nie tylko pyszny przepis, ale też krótką recenzję świetnego termosu na jedzenie Zojirushi. Recenzję, która miała ukazać się już dawno temu, zimą. Niestety przeciwności losu sprawiły, że publikuję ją dopiero dziś. Przygoda z tym termosem zaczęła się zimą. Minusowe temperatury, szczyt góry, śnieg w około a w środku termosu pyszna, gorąca zupa i kurczak 😉 Ten termos od razu skradł moje serce. I nie tylko moje 😉 Cała rodzina go uwielbia, a mąż często zabiera go ze sobą w trasę. W końcu nie ma jak domowy, ciepły obiadek 😉 Prawda?

Pod konic wpisu zostawiam Wam też przepis na taki właśnie pyszny obiadek 😉 Chrupiące polędwiczki z kurczaka.

Dlaczego warto wybrać termos na jedzenie 4-częściowy Zojirushi?

Jak wiecie jesteśmy rodziną, która uwielbia długie piesze wycieczki po górach. Często wychodzimy gdzieś rano i wracamy pod koniec dnia. Przyroda, piękne widoki, długie piesze wycieczki… My to kochamy. Ale co z jedzeniem? Tu bez termosu na jedzenie ani rusz 😉 Stali obserwatorzy mojego Instagrama wiedzą, że jakiś czas temu zaufałam marce Zojirushi i zamówiłam kubek termiczny (kochamy go!) i czteroczęściowy termos na jedzenia (potocznie nazywam go obiadowym). Oba produkty są rewelacyjne. Zojirushi to japońska marka godna polecenia. Dzięki unikalnej technologii termosy obiadowe Zojirushi potrafią przez wiele godzin utrzymać płyny i pokarmy w idealnej temperaturze i formie. Produkty wykonane są z tworzyw bez BPA i stali nierdzewnej 18/8. Na te produkty można liczyć 🙂

Czym wyróżnia się termos na jedzenie Zojirushi?

Termos składa się z 4 poręcznych pojemniczków (miseczek). Korpus termosu wykonany jest ze stali nierdzewnej. Jest izolowany próżniowo, dzięki czemu posiłki są gorące nawet do 6 godzin. Sprawdziliśmy to nie raz (wycieczki, delegacje męża). Dwa pojemniczki (większe) utrzymują ciepło dań, a 2 mniejsze utrzymują temperaturę otoczenia. Ja do jednego pojemniczka utrzymujące ciepło zawsze wkładam danie główne (np. mięso), a do drugiego wlewam zupę, wkładam ziemniaki lub ryż. Pozostałe pojemniczki wykorzystuję na przekąski lub surówkę. Co jest jeszcze fajnego w tym termosie? Wszystkie 4 miski można podgrzewać w kuchence mikrofalowej. Dodatkowo do termosu dołączona jest poręczna i wygodna torba z paskiem na ramie. Co ułatwia jego przenoszenie. Miseczki są szczelne i wygodne. Pokrywa termosu może służyć jako dodatkowa miseczka 🙂 Termos Zojirushi bardzo łatwo utrzymać w czystości. A dla miłośników azjatyckich dań niespodzianka – w zestawie są dodatkowo pałeczki do ryżu 🙂 Termos razem z torbą waży zaledwie 1,1 kg. I ten designe. Prosty i elegancki. Polecamy! Korzystamy z tego termosu już dość długo i jesteśmy z niego naprawdę zadowoleni.

Podsumowanie zalet termosu na jedzenie Zojirushi SL-JAF14-SA

  • izolacja próżniowa doskonale utrzymuje gorącą (jak i zimną) temperaturę w 2 większych pojemnikach/miseczkach (0,45 l i 0,28 l),
  • 2 pozostałe miseczki (0,3 l i 0,2 l) oddzielone są pokrywką izolującą i utrzymują temperaturę pokojową
  • wszystkie 4 miseczki można podgrzewać w kuchence mikrofalowej
  • pokrywkę można używać jako 5 miseczkę
  • korpus termosu wykonany jest ze stali nierdzewnej 18/8. Wewnątrz pokryty jest specjalną nieprzywierającą powłoką co ułatwia mycie i nie pozostawia zapachów,
  • w zestawie znajduje się wygodna torba z paskiem do przenoszenia termosu i pałeczki w etui
  • waga termosu z torbą to około 1,1 kg
  • termos jest bardzo szczelny, pokrywa zamykana na zatrzaski
  • ładny, gustowny designe
  • produkt wykonany z tworzyw bez BPA

Gdzie kupić taki termos obiadowy? Tutaj (klik)

Przepis na chrupiące polędwiczki z kurczaka

A teraz czas na obiecany przepis. Pyszne, chrupiące polędwiczki z kurczaka w kukurydzianej panierce. Ja do tego zapakowałam mężowi na wyjazd szybką zupę, pikantny sos pomidorowo-paprykowy i zdrową przekąskę 😉 My zjedliśmy w domy drobiowe polędwiczki z ziemniakami, surówką z białej kapusty i sosem czosnkowym 😉

Jak przygotować chrupiące drobiowe polędwiczki?

Składniki:

  • 7 polędwiczek
  • 2 jajek
  • 2-3 łyżki mleka
  • po solidnej szczypcie słodkiej czerwonej papryki i przyprawy gyros
  • sól i pieprz
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej

Dodatkowo:

  • 7 łyżek mąki pszennej
  • 7 łyżek mąki kukurydzianej
  • olej do smażenia

Przygotowanie:

Szykujemy dwie miski. Do jednej wbijamy jajka, doprawiamy je słodką czerwoną papryką, przyprawą gyros, solą i pieprzem. Dodajemy 2 łyżki mleka i wszystko mieszamy widelcem. Na koniec dodajemy 2 pełne łyżki mąki kukurydzianej, mieszamy.

Do drugiej miski wsypujemy po 7 łyżek mąki pszennej i mąki kukurydzianej. Mieszamy obie mąki.

Polędwiczki lekko rozbijamy tłuczkiem. Maczamy najpierw w naszym „cieście” (pierwsza miska). Następnie obtaczamy w mieszance mąk.

Smażmy na złoto z obu stron na rozgrzanym oleju (nie za mocny płomień).

Smacznego

 

 

Print Friendly, PDF & Email

8 comments

Dodaj komentarz