Uwielbiam chrupiące panierki. Dlatego tak często eksperymentuje z ich przygotowaniem i smakiem. Dziś chciałabym podzielić się z Wami pomysłem na pyszny i stosunkowo tani mięsny obiad. Zapraszam Was na chrupiące kawałki kurczaka w musztardowo-ziołowej panierce. Taki obiad przygotujecie naprawdę szybko. Zaledwie z dwóch piersi z kurczaka otrzymacie całą pyszną miskę chrupiących, mięsnych kawałków.
Chrupiące kawałki kurczaka możecie podać z ziemniakami, frytkami, ulubioną surówką lub od tak do schrupania np. w towarzystwie pieczywa. Tak przygotowana pierś z kurczaka doskonale sprawdzi się również na przyjęcie. Polecam Wam bardzo ten przepis. Ja i moja rodzina (i znajomi) wprost przepadamy za takimi małymi chrupiące kawałki kurczaka w musztardowo-ziołowej panierce.
Chrupiące kawałki kurczaka w musztardowo-ziołowej panierce – przepis własny
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
Na panierkę:
- 3 łyżki mąki kukurydzianej
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1/3 szklanki mleka
- 3 jajka
- 1 łyżeczka soli ziołowej
- 1 czubata łyżeczka musztardy sarepskiej Parczew
Do obtoczenia:
- 4 łyżki mąki kukurydzianej
- 4 łyżki mąki pszennej
Pozostałe składniki:
- olej do smażenia
Przygotowanie:
W jednej misce mieszamy 4 łyżki mąki kukurydzianej i 4 łyżki mąki pszennej. W drugiej misce mieszamy wszystkie składniki panierki.
Piersi z kurczaka kroimy na małe kawałki (nie musimy tego robić idealnie).
Następnie kawałki kurczaka wkładamy do naszej gęstej panierki, mieszamy aby panierka oblepiła dokładnie nasze mięso. Odstawiamy na 5 minut.
Po tym czasie (partiami) kawałki kurczaka wyciągamy z panierki i obtaczamy dokładnie w mieszance mąk.
Tak przygotowane kawałki kurczaka smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na złoto (na średniej mocy palnika). Olej powinien minimum w połowie przykrywać mięso.
Nasze chrupiące kawałki kurczaka odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
Tak przygotowanego kurczaka podajemy z ulubionymi dodatkami.
Takie kawałki kurczaka smakują wybornie również w towarzystwie ketchupu. Ja polecam łagodny ketchup Parczew.
Smacznego
Witam, przydałaby się informacja jak długo smażyć jedną stronę tak by panierka stała się chrupiąca. „Na złoto” nie zdaje egzaminu, bo nawet z takim kolorem panierka jest dość miękka.
Pozdrawiam
Przyznam szczerze, że nigdy nie mierzę czasu. Robię to danie już dość intuicyjnie. Nie wiem czy czas będzie dobrym wyznacznikiem chrupkości, ponieważ każda osoba ma inną patelnię, wleje inną ilość oleju, ustawi inną moc palnika, nałoży większą/mniejszą ilość panierki… Dlatego skoro poprzednim razem kurczak nie miał według Pana odpowiedniej chrupkości, proszę teraz wydłużyć czas smażenia o 1-2 minuty, pilnując by się nie przypalił. Chciałabym jedynie jeszcze dodać, że kurczak z tego przepisy nie będzie bardzo chrupki. To jest taka delikatna chrupkość. P.s. Czy mimo nie wystarczającej według Pana chrupkości danie Panu smakowało?
Dziękuję za odpowiedź, na pewno wprowadzę pewne poprawki.:)
Danie super smakowało, świetna opcja jako lunch do pracy!
Bardzo się cieszę, że Panu smakowało.
Pozdrawiam
Mojej rodzinie bardzo smakowały! W weekend robię znowu!
Dziękuję za świetny przepis
Właśnie jemy na obiad. Bardzo smaczne
Bożena
Cieszę się, że Państwu smakuje.
Pozdrawiam serdecznie