Majówka. I choć planowaliśmy dziś smażyć kiełbaskę, silny wiatr wszystko zmienił. Dlatego dla radości naszego podniebienia i uczczenia w smaczny sposób tego wolnego dnia przygotowaliśmy z mężem pyszną pizze dwa sery z kiełbasą sycylijską. Choć składniki były nietypowe – pierwszy raz podałam pizze z serem korycińskim – pizza okazała się olbrzymim sukcesem. Polecam i Wam spróbować, bo warto. A korzystając z okazji życzę Wam moi drodzy więcej słońca i udanego weekendu 🙂
Składniki: (na pizze 30 cm)
- 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 7 g suchych drożdży
- niepełna szklanka ciepłej wody
- 1 łyżeczka cukru
- przyprawy do ciasta: szczypta (większa) soli, pieprz i duża szczypta suszonej bazylii
- 3 kiełbasy sycylijskie wieprzowo-drobiowe Duda
- 1/2 żółtej papryki
- 1/2 czerwonej papryki
- 2 małe cebulki
- żółty ser na spód
- kawałek sera korycińskiego (około 200-220 g) – u mnie naturalny Ser Koryciński Swojski Bielec
- kawałeczek margaryny
- ketchup na spód i do podania
Przygotowanie:
W ciepłej wodzie mieszamy drożdże z cukrem. Odstawiamy na chwilę. Do dużej miski wsypujemy mąkę, wlewamy nasze rozpuszczone drożdże, dodajemy przypraw i mieszamy całość ręką, aż z ciasta będzie można uformować kulę. Opcjonalnie odrobinę podsypujemy rękę mąką podczas wyrabiania (nie dodajemy zbyt dużo mąki do ciasta, można jedynie delikatnie obsypać rękę mąką). Ciasto odstawiamy pod przykryciem w ciepłe misce do wyrośnięcia.
Cebulki drobno kroimy, papryki kroimy w kostkę, podsmażamy chwilę na małej ilości margaryny. Kiełbasę kroimy w większą kostkę, mieszamy z resztą składników na farsz.
Gdy ciasto do pizzy wyrośnie (czas oczekiwania jest różny, ciasto powinno znacząco powiększyć swoją objętość, u mnie to około 20-30 minut) wykładamy je na wysmarowaną margaryną 30 cm blaszkę (margaryna sprawi, że spód pizzy będzie bardziej chrupiący). Uciskając dłonią rozprowadzamy ciasto po blaszce.
Następnie smarujemy je ketchupem i posypujemy żółtym serem (cienka warstwa). Wykładamy nasz farsz.
Pizze wkładamy na 15 minut do nagrzanego do 220 stopni piekarnika na środkowy poziom. Po tym czasie wyciągamy pizze i posypujemy ją serem korycińskim (ja swój ser drobno pokroiłam, ser się ładnie topi). Pizze wkładamy do piekarnika jeszcze na 5 minut.
Podajemy z ulubionym ketchupem. Warto zaczekać, aż pizza lekko przestygnie, aby ser koryciński był bardziej zwarty (bardzo gorący jest dość płynny, mój mąż nie mógł się już doczekać, żeby nie pokroić pizzy 😉 ).
Smacznego
Aż chce się jeść….
😀
Ja bardzo przepraszam ale na jaki czas wkładamy pizze do piekarnika?
To ja przepraszam za niedopatrzenie. Na 15 minut, a potem jeszcze na 5 do stopienia sera. Pozdrawiam serdecznie