Moja własna książka kucharska… 40 stron wspomnień, pysznych przepisów, które cały czas cieszą podniebienia mojej rodziny, 40 stron pasji i marzeń… Nawet nie wiecie jak się czułam jak ją odpakowałam… Radość malowała się na mojej twarzy. Tym większa, że moja mała córeczka wskazywała paluszkiem na strony i mówiła „To mamy mniam mniam”, „To mamy ciaaasto” 🙂 Poznała każdy wypiek, deser i obiad. I choć tej książki nie znajdziecie w księgarni, ani w żadnym innym sklepie, to dla mnie jest tą najważniejszą. To moja pierwsza książka kucharska. Te 40 pięknych stron sprawiło mi wiele radości. Nigdy nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy mojej pasji, co będę robić w przyszłości, ale ta książka zawsze będzie przypominać mi i moim bliskim ten piękny rozdział w moim życiu, który wiązał się z gotowaniem (choć mam nadzieję, że ten rozdział się nigdy nie skończy, bo kocham mój blog i dzielenie się z Wami moimi przepisami). Może kiedyś moja córeczka, albo synek zajrzą do książki i przypomną sobie jak mi pomagali w wypiekach lub po prostu coś z niej ugotują 😉
A wszystko, to dzięki Printu.
Printu – dzięki Wam moja pasja będzie trwała wiecznie! Dziękuje!
A teraz kilka stron z mojej (jak to pięknie brzmi) książki kucharskiej. Muszę Wam od razu napisać, że jedyną trudność jaką miałam przy jej tworzeniu był wybór przepisów. W końcu mam ich tak wiele… Ostatecznie postawiłam na ulubione śniadania, obiady i oczywiście słodkości 😉
Pierwsza strona… Czego na niej brakuje? Tak, pewnie zauważyliście – podpisu. Bo chciałam go zrobić własnoręcznie i dodać odpowiednią dedykację. Ta strona będzie uzupełniona, gdy nadejdzie odpowiednia chwila… Ale o tym napiszę Wam w innym poście 😉
Moje ukochane ciasta z owocami…
Lody… ich nie mogło zabraknąć w mojej książce.
Obiady. W końcu, to przy nich zbiera się cała rodzina 🙂
I lekkie desery. Och jak ja je lubię 😉
Ta książka, to 40 stron smaku, pasji, wspomnień i miłości do gotowania, którą od 2015 roku dzielę się z Wami na łamach mojego bloga.
Jeśli i Wy chcielibyście stworzyć własną książkę czy to kucharską, czy album pełen radosnych wspomnień, uwiecznić chwile dorastania własnych pociech, dzień ślubu, zrobić niespodziankę swoim bliskim… Zachęcam Was, bo warto zajrzeć na stronę Printu. Książki wydane przez Printu są po prostu piękne i profesjonalne. Twarda oprawa, żywe kolory, bardzo dobry papier, a do tego każdy z nas może w prosty sposób zrealizować swoją wizję w 100%. Printu oferuje nam duży wybór szablonów, których obsługa nie powinna przysporzyć nikomu żadnych problemów. Możecie również stworzyć swój własny projekt nie wykorzystując szablonu. W prosty i szybki sposób zmieniamy czcionki, dodajemy zdjęcia, kolory, efekty na stronach itd. Wystarczy wejść na stronę Printu i samemu spróbować. Taka książka, to wspaniała pamiątka na lata.
A teraz niespodzianka:
Printu przygotowało dla Was (czytelników mojego bloga) niespodziankę w postaci kodów rabatowych (nie tylko na książkę kucharską):
http://printu.pl/lp/slodkieokruszki
Uwaga! Kody są ważne 14 dni od momentu pobrania.
Zniżka nie dotyczy instabooka i formatu 19×13.
Wspaniała książka 🙂 gratuluję kochana, wiem co to za radość 🙂
Dziękuję 🙂
Wspaniała książka Gratuluję
Okładka przepiękna
Dziękuję 🙂