Marcepanowe pralinki

Marcepanowe pralinki. Dziś coś dla wielbicieli słodkości i marcepanu. U mnie w domu nikt nie przejdzie obojętnie obok takich marcepanowych pralinek. Idealne małe słodkości do filiżanki kawy. A ich przygotowanie jest naprawdę proste. Oczywiście w przepisie nie korzystam z kupnego marcepanu, a przygotowuję go sama. Jak? O tym poniżej. Uwierzcie mi, że każdy kto choć raz zrobić domowy marcepan nie sięgnie już po ten kupny 😉 Marcepanowe pralinki, to małe niebo na talerzu. Możecie je przygotować na przyjęcie, spotkanie z przyjaciółmi, do pracy lub do prostu jako deser do filiżanki ulubionej kawy. Dziś wraz z mężem delektowaliśmy się słodkimi pralinkami, truskawkami i pyszną kawą Casa del Caffe Brown

Jeśli lubicie kawy o pysznej orzechowo-czekoladowej nucie, ta będzie dla Was idealna. Niesamowicie aromatyczna kawa o zróżnicowanym smaku. Aż przypomina mi się pobyt we Włoszech 😀 Tak, tak to mieszanka kaw wytwarzana przez małą palarnię w centralnym rejonie Włoch. Jeśli więc chcecie się choć na chwilę przenieść do tego pięknego, ciepłego kraju, to łyk Casa del Caffe Brown Wam w tym pomorze 🙂

A gdzie można kupić tą wyjątkową włoską kawę (100% jakości i smaku)? Odwiedźcie sklep internetowy kawwa.pl

 Składniki:

  • 250 g migdałów
  • 250 g cukru pudru
  • 30 ml likieru Amaretto (lub zamiennie: brązowego rumu, koniaku, wody różanej, bezalkoholowego syropu barmańskiego Amaretto)
  • 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego (w przypadku użycia amaretto można pominąć)
  • czekolada do obtoczenia pralinek – u mnie deserowa 70% kakao, ale możecie użyć również gorzkiej lub mlecznej

Przygotowanie:

 Migdały zalewamy w misce wrzącą wodą. Zostawiamy tak na około 5 minut. Po tym czasie obieramy je ze skórki. Skórka po sparzeniu ładnie odchodzi. Migdały należy dokładnie oczyścić. Jeśli skórka nie chce łatwo zejść zalejcie je ponownie wodą i odczekajcie kolejne 5 minut.

Obrane migdały dokładnie suszymy na ściereczce. A następnie mielimy. Masa musi być gładka, bez wyczuwalnych kawałków. Mielimy nasze migdały tak długo, aż będą lekko tłuste i dadzą się zagniatać.

Zmielone migdały ponownie miksujemy z cukrem pudrem, alkoholem (lub zamiennikiem wymienionym w składnikach) i aromatem na jednolitą masę. Jeśli masa byłaby za sucha należy dodać więcej alkoholu (lub używanego zamiennika np. wody różanej).

Rada: W sklepach można kupić już obrane i pokrojone w drobną kosteczkę migdały, to znacznie ułatwi proces przygotowania marcepanu.

Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Z masy formujemy w dłoniach kuleczki i każdą zanurzamy ostrożnie w czekoladzie. Wyjmujemy i układamy na papierze do pieczenia (ja wykładam nim dużą deskę lub blaszkę).

Jeśli chcemy na tym etapie można dodatkowo ozdobić każdą pralinkę. Wystarczy posypać ją np. zmielonymi orzeszkami.

Po zastygnięciu czekolady można już podawać nasze pralinki.

Marcepanowe pralinki przechowujemy w lodówce.

Smacznego

 

Print Friendly, PDF & Email

10 comments

Skomentuj Magdalena Anuluj pisanie odpowiedzi