Kremówka bez pieczenia z wiśniowym akcentem

Kremówka bez pieczenia z wiśniowym akcentem To jedno z łatwiejszych ciast bez pieczenia. Taki deser jest idealny dla zabieganych lub gdy nie mamy ochoty uruchamiać piekarnika. W przepisie podaję Wam dwie wersje masy (kremu). Pierwsza – nasz krem przygotowujemy od podstaw, w drugiej korzystamy z gotowych budyniów. Obie wersje są tak naprawdę proste i można je przygotować w krótkim czasie. Na krem wyłożyłam nadzienie wiśniowe. Ten mały dodatek wspaniale urozmaicił smak całego deseru. Oczywiście możecie tu zamiennie użyć dżemu, marmolady czy też wiśni ze słoika (owoce należy wcisnąć w krem). To kto się skusi na taką prosta kremówkę z wiśniowym akcentem na groszku ptysiowym? 🙂

A jeśli szukacie innych prostych ciast do kawy czy herbaty, to polecam Wam zajrzeć do działu ciasta (klik).

Składniki:

Krem do kremówki wersja I:

• 3 szklanki mleka (750 ml)
• 300 g masła (można zmniejszyć do 200 g)
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżeczki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
• 4 czubate łyżki mąki pszennej (80 g)
• 4 czubate łyżki mąki ziemniaczanej (80 g)
• 2 żółtka jaj

Krem do kremówki wersja II (dla zabieganych):

• 2 budynie o smaku waniliowym (bez cukru)
• 4 łyżki cukru (można dać ciut więcej w zależności od upodobań)
• 750 ml mleka
• 200 g miękkiego masła

Dodatkowo:

• groszek ptysiowy Brześć
• kilka łyżek nadzienia wiśniowego lub zamiennie dobrej jakości dżem wiśniowy, marmolada lub wiśnie ze słoika
• cukier puder do oprószenia ciasta

Przygotowanie:

Spód tortownicy (23 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Na spód wysypujemy pół groszku ptysiowego.

Teraz przygotowujemy krem do kremówki:

W wersji pierwszej przygotowujemy masę od podstaw. Najpierw zagotowujemy 2 szklanki mleka i cukier. Pozostałe mleko mieszamy dokładnie z żółtkami, cukrem waniliowym i mąkami. Naszą mieszankę dodajemy do gotującego się mleka i szybko mieszamy całość, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotujemy, aby nasz budyń zgęstniał (około minuty). Odstawiamy do ostygnięcia. Miękkie masło ucieramy mikserem na puszystą masę. Dalej miksując, dodajemy stopniowo (łyżka po łyżce) chłodny budyń.

W wersji drugiej wystarczy ugotować oba budynie, dodając cukier. Wystudzić budynie. Miękkie masło utrzeć mikserem na puch, a następnie dodawać po jednej łyżce wystudzonego budyniu (cały czas miksując).

Gotową masę wykładamy na spód z groszku ptysiowego. Wyrównujemy, lekko uciskając. Następnie na masie rozsmarowujemy (na całości lub tak jak u mnie tylko w niektórych miejscach) nadzienie wiśniowe lub zamiennie: dżem, marmoladę lub wiśnie ze słoika (te należy lekko wcisnąć w krem).

Na wierzch wykładamy groszek ptysiowy, lekko dociskając go do naszej masy.

Tak przygotowane ciasto wkładamy do lodówki w celu schłodzenia na minimum 3-4 godziny.

Przed podaniem ciasto oprószamy cukrem pudrem.

Smacznego

Robiąc zakupy spożywcze online nie zapomnij zapoznać się z rankingiem supermarketów