Kawowe ciasteczka w białej czekoladzie Dziś zapraszam Was na pyszne kawowe ciasteczka skąpane w białej czekoladzie. Niektóre dodatkowo ozdobiłam chrupiącymi czekoladowymi chrupkami. Całość wyszła pysznie i… uroczo 😉 W sam raz na to by usiąść we dwoje przy filiżance ulubionej kawy, zjeść coś słodkiego i miło spędzić dzień. Jeśli nie lubicie białej czekolady możecie ją spokojnie zastąpić mleczną. Ciasteczka wyjdą równie pysznie. Kruche w środku z nutą mojej ulubionej kawy zbożowej i słodkie z zewnątrz. Do tego w kształcie serca. Bo nic nie smakuje lepiej niż dobra kawa, ciasteczko i czekolada 😉 Zgodzicie się?
A co do kawy? Wyobrażacie sobie bez niej dzień? Ja już chyba nie. Rano na pobudkę, do czegoś słodkiego, podczas spotkań z przyjaciółmi, a nawet teraz gdy piszę ten post 😉 Oczywiście nie zawsze jest, to mała czarna z kofeiną 😉 Często też sięgam właśnie po kawę zbożową. No cóż… kawa zbożowa towarzyszy mi chyba najdłużej. Piłam ją jak byłam młodsza, w ciąży itd Uwielbiam jej smak również w wypiekach czy prostych deserach. Jeśli nie pijacie kawy zbożowej, to jednak polecam Wam, aby znalazła się w Waszej kuchni. Dlaczego? Bo jest doskonała do wypieków 🙂 Przekonacie się o tym próbując dzisiejszych kawowych ciasteczek w białej czekoladzie.
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 żółtko
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki kawy zbożowej
- 100 g zimnego masła
- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
- tabliczka białej czekolady (można zamienić na mleczną)
- opcjonalnie: czekoladowe chrupki lub inne ozdoby
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę pszenną, dodajemy masło (siekamy je), 2 łyżki cukru pudru, kawę zbożową i żółtko. Na koniec dodajemy śmietanę. Zagniatamy ciasto. Tworzymy z niego kulę i wkładamy do lodówki do schłodzenia (na 1 godzinę).
Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu).
Schodzone ciasto rozwałkowujemy na macie/blacie obsypanej lekko mąką (na około 3 mm). Wycinamy serduszka, resztki ciasta zagniatamy i znów rozwałkowujemy i wycinamy serduszka.
Uwaga: Ilość ciasteczek zależy od wielkości foremki, którą je wytniecie.
Ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy około 15-20 minut (ciasteczka należy obserwować, powinny być ładnie zarumienione). Czas pieczenia może być różny w zależności od piekarnika, obserwujemy ciasteczka.
Ciasteczka studzimy. W tym czasie rozpuszczamy w kąpieli wodnej białą czekoladę. Zanurzamy w niej każde ciasteczka i odkładamy do zastygnięcia (ja układam na papierze do pieczenia). Ciasteczka może również dowolnie ozdobić (ja na co 2-3 ciasteczko nakładałam czekoladowe chrupki).
Gdy czekolada zastygnie może już jeść 😉
Smacznego
Oj, jakie cudowne i pyszne ciasteczka!
Dziękuję 🙂