Jedzenie w podróży – co przygotować? Zbiór pysznych inspiracji

Choć wakacje oficjalnie się skończyły, to nic nie stoi na przeszkodzie, by je lekko przedłużyć. Przecież istnieją weekendy, a wielu z nas ma wciąż nie wykorzystany urlop. Prawda? 😉 Oczywiście obecna rzeczywistość sprawia, że większość z nas dla bezpieczeństwa omija tłumy i transport publiczny. Teraz wypoczynek w domach i apartamentach wakacyjnych wydaje się być bezpieczniejszą opcją. Podobnie jest z dojazdem. Własny samochód, to ostatnio najlepszy wybór. Ale wymaga to od nas dobrej organizacji, w tym przygotowania odpowiednich przekąsek czy innego jedzenia na drogę. Ja nie wyobrażam sobie wyjazdu bez czegoś pysznego na trasę.

My naszego urlopu jeszcze w pełni nie wykorzystaliśmy, ale zostało nam  już niewiele dni. Jednak, to zawsze coś 😉 Do tego wciąż pozostają nam wspomniane wcześniej weekendy. Póki co jednak skupiam się raczej na zwiedzaniu Polski, jednak jeśli  szukacie czegoś dalej, to warto zwrócić uwagę na noclegi w Austrii Bo Austria, to nie tylko zimowe szaleństwo na nartach. Tam jest pięknie o każdej porze roku – miasta, miasteczka, wodospady, góry, tamy. Jest co zwiedzać. Ja zostawiam sobie ten plan na ferie lub przyszły rok. Bo do tego pięknego kraju chciałabym pojechać na dłużej. Jednak jeśli ktoś z was się tam wybiera, to proszę was o relację co polecacie zwiedzić, gdzie wybrać się z maluchami itd.

Ale, ale… Wracając do tematu. Co powinniśmy zabrać ze sobą do jedzenia na wycieczkę? Poniżej znajdziecie kilka pysznych inspiracji – niektóre bardziej zdrowe, inne ciut słodsze. Pamiętajcie, że wybór zawsze zależy od waszych upodobań i preferencji, ale również od tego jak długo będziecie w trasie. Tu tylko mała inspiracja, pokazująca że jedzenie w podróży to nie tylko kanapki. Opcji jest o wiele więcej.

Jedzenie w podróż – co pysznego można przygotować?

Jedzenie na wycieczkę powinny być nie tylko pyszne, ale też zajmować mało miejsca i być łatwe w przechowywaniu. Nie stawiajmy też na puste kalorie. Chipsy na drogę nie będą dobrym pomysłem, bo na pewno nie zaspokoją głodu, ani też nie dodadzą energii, a poza tym po takiej przekąsce podczas długiej trasy możemy nie czuć się zbyt dobrze.

Nie zapominajcie też o zaopatrzeniu się w różnej wielkości pojemniki czy torbę termiczną.

Zdrowe i chrupiące przekąski – warzywa i owoce

Proste, pyszne i zdrowe. Takie przekąski powinny znaleźć się zawsze w naszych pojemniczkach czy torbach na drogę. My bez nich się nie ruszamy. Do pojemników pakuję pokrojone w słupki marchewki, paprykę, rzodkiewki, jabłuszka i inne ulubione warzywa czy owoce moich dzieci. U nas nigdy nie brakuje małych pomidorków 😉 Mój syn i córeczka zjadają je tonami 😉 Ja zresztą też je uwielbiam. Tylko tatuś omija je szerokim łukiem (od dziecka nie lubi pomidorów), ale za to wyjada zawsze większość papryki. Do chrupiących warzyw idealnie pasują też hummus czy inna pasta.

Roladki z tortilli lub naleśników na drogę

Roladki z tortilli lub naleśników doskonale nadają się do zabrania na drogę. To taka moja pyszna alternatywa do tradycyjnych kanapek. Doskonale sycą, są proste w przygotowaniu i można je wzbogacać o ulubione dodatki. A potem wystarczy je tylko ciasno ułożyć w pojemniku i zabrać ze sobą w trasę.

U nas takie roladki najczęściej przygotowuję z prostymi pastami kanapkowymi np. z tuńczyka czy z pastą jajeczną. Naleśnikowe roladki dla dzieci można posmarować białym serkiem wymieszanym np. z miodem. Gwarantuje, że maluchy będą zachwycone.

Przykładowy przepis na roladki z tortilli znajdziecie tutaj (klik) A szukając dobrego przepisu na naleśniki, które z łatwością zawiniecie w roladki zerknijcie tutaj (klik)

Lekka sałatka na podróż zawsze się sprawdzi

Lekkie sałatki z dużą ilością warzyw, to idealne rozwiązanie na wyjazd. Wystarczy je zapakować do pojemnika na sałatki. Ja mam taki z małym pojemniczkiem na sos. Przed podaniem polewamy naszą sałatkę sosem i gotowe. Zdrowo, pysznie, syci na długo.

Pakujemy w słoiczki

Pamiętajcie, że macie do dyspozycji nie tylko pojemniki. Można też wykorzystać słoiczki. Do nich można zapakować sałatkę, jogurt z musli, ryż na słodko lub wytrawnie, pudding z chia (klik), a nawet owsiankę. Opcji jest wiele, warto z nich korzystać.

Domowe mini bułeczki lub drożdżowe paluchy

Bułeczka w rączkę i jest pysznie 😉 Moje dzieci uwielbiają domowe bułki, my zresztą też. Zamiast tradycyjnych kanapek wolę zapakować takie świeżo upieczone bułeczki. Dla męża bułka z wędliną, dla mnie i dzieci z warzywami. A czasem po prostu bułeczka bez dodatków plus jogurt i nic nam więcej nie potrzeba.

Przepis na pyszne mini bułeczki znajdziecie tutaj (klik). Polecam Wam też drożdżowe paluchy (klik). Też idealnie sprawdzą się na drogę, ale warto je wówczas przygotować w wersji mini – zróbcie je po prostu krótsze.

A może coś słodkiego?

Czemu nie 😉 Słodkości też można zabrać ze sobą w trasę. My jednak wolimy warzywa czy sałatki. Ale jeśli już, to nie pogardzimy też dobrą babeczką 😉 Można przygotować najróżniejsze babeczki – i te zdrowsze wersje jak babeczki owsiane (klik), ale też i słodsze. To już kwestia gustu. Pamiętajcie tylko, by nie kusić się o wersje z kremem czy np. z jakimiś dodatkami, które w trasie mogę się zwyczajnie zepsuć (i tu wszystko też zależy od długości trasy jaką mamy do przebycia). Ja często robię np. babeczki bananowe z cynamonem (klik). Zachowują na długo świeżość.

Można też się pokusić na drożdżowe bułeczki z serem (klik) lub drożdżowe plecionki (klik).