Jak spełnić marzenia maluchów – zabawki od Smily Play

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Zanim jednak nadejdą czeka nas jeszcze sporo wyzwań, bo zajęć jest naprawdę wiele. Lepienie uszek, pierogów, porządki, strojenie choinki i… wybór prezentów. Nie ma nic piękniejszego niż uśmiech na twarzy dziecka. Moje maluchy jeszcze wierzą w Mikołaja, Gwiazdkę. Chcę, aby magia świąt ich nigdy nie opuściła, a przynajmniej niech ta ich wiara w magiczne renifery i Mikołaja pędzącego na saniach trwa jak najdłużej 😉 Dlatego zawsze z należytą uwagą wysłuchuję wszystkich małych i dużych marzeń. No cóż… póki co na szczęście maluchom nie w głowach jakieś drogie sprzęty czy zagraniczne wycieczki. Ich marzenia mogę spokojnie spełnić 🙂 A marzą oczywiście o… ZABAWKACH 🙂 Dziś zdradzę Wam co moje kochane okruszki znajdą pod choinką. Synek i córeczka jeszcze nie buszują po Internecie i nie zaglądają na moją stronę, więc spokojnie mogę podzielić się z Wami tą „wielką tajemnicą” 😉

Jak wiecie jestem szczęśliwą mamą dwójki maluchów – synka i córeczki. Każde z nich ma swoje małe marzenia. Jak je spełnić? Wystarczy spojrzeć na ofertę polskiej marki Smily Play. Tu każda mama, tata czy dziadkowie znajdą coś dla małych i dużych pociech. Oferta jest skierowana dla dzieci od 0 do 36 miesięcy oraz dla starszaków.

Co u nas pojawi się pod choinką i dlaczego?

Wybór zabawek jest ogromny. Jednak ja kierowałam się wskazówkami moich maluchów i… matczynym sercem. W końcu każda mama wie najlepiej, czym dziecko lubi się najbardziej bawić i co sprawi mu/jej przyjemność.

Dla dziewczynki

Moja córeczka kocha lalki (klik) 😀 I to dosłownie! Uwielbia wszelakie dzidziusie, karmi je, wozi w wózku, przytula, a nawet z nimi śpi. Czasem się zastanawiam czy nie jest jej już ciasno w jej łóżeczku 😉 Ostatnio wymarzyła sobie raczkującą lalę. Mój wybór padł na raczkującą lalę BAMBOLINA (zobacz).

Lalka nie tylko raczkuje, ale też gaworzy i ma ruchome oczka. A do tego jest urocza. Myślę, że na pewno spodoba się mojej córeczce. Ciekawe jakie da jej imię? (bo pomysły ma czasem bardzo zaskakujące ;)). Moja mama też chciała sprawić mojej księżniczce prezent (no cóż w końcu kochająca babcia), dlatego te święta będą naprawdę wyjątkowe, bo prezentów pod choinką będzie sporo. Córeczka dostanie również śliczną lalę BAMBOLINA BOUTIQUE z nocnikiem (zobacz). Już widzę ten wielki uśmiech radości 😀

Oczywiście zaraz po świętach pokażę Wam zdjęcia z otwarcia prezentów 🙂

Dla chłopca i małych muzyków

Mój synek kocha tory, kolejki, samochody i wszelkie mniejsze zabawki, które można układać, przestawiać itd. Może się tak bawić godzinami. Dlatego dla niego szukałam właśnie czegoś takiego. Wybór padł na kolejkę z mostem (zobacz). Zestaw składa się z 37 elementów, wśród których są tory, lokomotywa, wagoniki, auta, budynki, elementy zieleni i znaki drogowe. Wagoniki łączą się ze sobą za pomocą magnesów. I co najważniejsze całość jest idealna dla mniejszych dzieci, ponieważ zestaw wykonany jest z drewna. Nie ma obawy, że dziecko sobie coś zrobi i… myślę, że taka kolejka wytrzyma długo nawet w rękach mojej iskierki 😉

Moje dzieci kochają też muzykę. Uwielbiają śpiewać, tańczyć, a nawet grać na tatusiowych klawiszach czy mojej gitarze. Dlatego postanowiłam, że w tym roku otrzymają swoje własne instrumenty. Może wspólnie stworzymy jakiś rodzinny zespół? 😉 Wybór był naprawdę duży. Smily Play posiada w swojej ofercie dużo muzycznych zabawek (sprawdź).

Po długim namyśle…

Dla synka „Mikołaj” przyniesie gitarę. Gitara Smily Play jest idealna dla młodszych dzieci. Myślę, że synek z łatwością sobie z nią poradzi. Ma pianinko z ośmioma klawiszami, przycisk demo i oczywiście regulację głośności (oj obowiązkowy element 😉 ).

Dla córeczki wybrałam Szalone Klawisze (zobacz). Jest starsza, więc zabawka może mieć więcej opcji. Zabawka ma 37 klawiszy, demo, efekty dźwiękowe, 8 instrumentów, funkcję nagrywania, regulację głośności i tempa oraz 8 dźwięków perkusji. Myślę, że zabawy będzie co niemiara 😉

Szczerze polecam Wam markę Smily Play. Zaraz po świętach podzielę się z Wami jeszcze opinią najważniejszych testerów 😉 Ale już myślę, że moje dzieci będą bardzo zadowolone. W tym roku zabawy będzie co niemiara!

Zostawiam Was na chwilę i… wracam po cichu pakować prezenty. Tylko gdzie to wszystko schować? 😉