Chrupiące roladki z piersi kurczaka nadziane parówką | Słodkie okruszki Blog kulinarny i nie tylko

Dziś zapraszam Was na nietypowy, ale za to pyszny obiad. Uwielbiam chrupiące roladki z kurczaka, ostatnio zamiast plastra szynki postanowiłam nadziać je parówką z szynki. Efekt końcowy był wspaniały. Sycący i pyszny obiad. Takie chrupiące roladki z piersi kurczaka nadziane parówką możecie podać na obiad, jak i na przyjęciu. Pasuje do nich wiele surówek, frytki, jak i zwykłe ziemniaki. Spróbujcie. Do przygotowania tego dania polecam Wam parówki z szynki Henryk Kania zawierają 93% mięsa, są bez dodatków fosforanów, bez glutaminianu monosodowego. Idealne jako dodatek do wielu dań, jak i od tak z ketchupem lub musztardą 😉

Moi drodzy, jeśli skorzystaliście z przepisu prześlijcie proszę zdjęcie na mój mail lub za pośrednictwem Facebook.

Zdjęcie umieszczę w galerii „Czytelnicy pieką/gotują” na blogu.

Składniki: (na 8 roladek)

4 piersi z kurczaka (grubsze, pojedyncze)
4 parówki z szynki (u mnie z serii de luxe Henryk Kania)
olej do smażenia

Na panierkę:

5 czubatych łyżek mąki pszennej
5 czubatych łyżek mąki kukurydzianej
1 jajko L
mleko
sól i pieprz do smaku (jak do tradycyjnej panierki)
1 czubata łyżeczka słodkiej czerwonej papryki
opcjonalnie 1/3 łyżeczki ostrej czerwonej papryki

Do obtoczenia:

4 czubate łyżki mąki pszennej
4 czubate łyżki mąki kukurydzanej

Podajemy z ulubionymi dodatkami np. zestawem surówek.

Przygotowanie:

Każdą pierś z kurczaka przekrawamy wzdłuż tworząc dwa cieńsze kotlety. Każdy kotlet rozbijamy tłuczkiem do mięsa (w miarę cienko, ale tak by się nie rozpadł).

Do miski wsypujemy 5 czubatych łyżek mąki pszennej i kukurydzianej, wbijamy jedno duże jajko. Całość doprawiamy solą i pieprzem (jak do tradycyjnej panierki) oraz czubatą łyżeczką słodkiej czerwonej papryki. Jeśli lubicie wyraziste panierki możecie dodać około 1/3 łyżeczki ostrej czerwonej papryki. Wszystko mieszamy powoli wlewając mleko, aż do uzyskania gęstej, jednolitej masy (gęstsza niż na naleśniki).

W głębokim talerzu mieszamy mąkę pszenną i kukurydzianą (po 4 łyżki).

W każdym rozbitym kotlecie umieszczamy 1/2 parówki, całość zwijamy i maczamy ostrożnie w naszej panierce. Następnie obtaczamy w mieszance mąk.

Roladki smażymy na rozgrzanym tłuszczu na małym ogniu ze wszystkich stron. Roladki smażymy dłużej, aby mięso nie było surowe. Jeśli nie jesteście pewni czy wasze roladki są gotowe wystarczy przeciąć jedną i sprawdzić czy się dobrze usmażyła. Można je również dopiec np. w piekarniku.

Roladki podajemy z ulubionymi dodatkami.

Smacznego

16 comments

16 comments

Skomentuj Magdalena Anuluj pisanie odpowiedzi